"Deklaracja Czech ws. tarczy stawia Polskę w trudnej sytuacji"

Topolanek powiedział agencji AP, że w tym tygodniu sfinalizowane zostaną negocjacje w sprawie umieszczenia w Czechach elementu amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Topolanek jeszcze w poniedziałek leci z wizytą roboczą do USA. Jego spotkanie z prezydentem George'em W. Bushem przewidziane jest w środę.

Deklaracje czeskie stawiają nas w trudnej sytuacji, bo już postanowiono, że element tego systemu będzie w okolicach Pragi, więc wiadomo, że reszta tej instalacji nie może być w Danii czy gdzie indziej. Na pewno znaleźliśmy się w sytuacji bardziej przymusowej - powiedział Szmajdziński.

Polityk LiD podkreślił, że zarówno on sam, jak i polska opinia publiczna tak naprawdę nie wie, jak wyglądają negocjacje z USA w sprawie tarczy.

Polska opinia publiczna już nie wie, czego my się domagamy, bo można było odnieść wrażenie, że chcieliśmy poparcia amerykańskiego dla stworzenia bazy Sojuszu Północnoatlantyckiego, takiego centrum monitorowania naziemnego, bazy AGS, ale premier szybko powiedział, że tym nie jesteśmy zainteresowani - powiedział Szmajdziński.

Radosław Sikorski powiedział przed kilkoma tygodniami w USA, że w zasadzie przesądzona jest sprawa tej instalacji w Polsce. Później dowiedzieliśmy się, że nie jest przesądzona. Myślę, że czas najwyższy uporządkować tę gonitwę myśli i nieuporządkowanych informacji - dodał.

Jak podkreślił b. szef MON, LiD oczekuje od rządu informacji, pokazania projektu budowy w Polsce tarczy antyrakietowej, skutków dla bezpieczeństwa państwa, naszych relacji z UE i NATO. Polskę nie powinno interesować na tym tle podzielenie się ani Unii Europejskiej, ani NATO - zaznaczył. Dodał, że równie ważna jest, w kontekście tarczy, kwestia ułożenia relacji USA-Rosja.

Zdaniem Szmajdzińskiego informacje, których od rządu oczekuje LiD, nie są informacjami tajnymi, z obszaru negocjacji. To są informacje pokazujące tło całej sprawy, sam projekt, jego perspektywy, czy on będzie w perspektywie projektem natowskim, chroniącym Europę - powiedział.

Więcej informacji i odpowiedzi na pytania, które się polskiej opinii publicznej należą. Jeśli tego nie będzie, to nie ma się co dziwić, że polskie społeczeństwo jest w większości przeciwne - uważa Szmajdziński.

Premier Donald Tusk powiedział w poniedziałek, że w rozmowach z USA na temat tarczy antyrakietowej "jesteśmy blisko dobrego rozwiązania", chociaż - podkreślił - "musi być ono z korzyścią dla Polski, a nie tylko dla Stanów".

Szef rządu, pytany w porannych "Sygnałach Dnia" o negocjacje z USA dotyczące tarczy antyrakietowej powiedział, że argumentację zwolenników lokalizacji elementów tarczy w Polsce uzupełnia o postulat uwzględniający korzyści materialne dla naszego kraju.

W ramach tarczy antyrakietowej USA chcą umieścić w Czechach bazę radarową, a w Polsce - dziesięć wyrzutni rakiet przechwytujących. Radar ma się znaleźć na poligonie w Brdach, w środkowych Czechach. Budowana przez Amerykanów globalna tarcza przeciwrakietowa ma chronić USA i ich sojuszników przed atakiem tzw. państw nieprzewidywalnych - Korei Płn. i Iranu. Przeciwko tym planom zdecydowanie protestuje Rosja.