WAŻNE
TERAZ

Trump zareagował ws. dronów nad Polską

Decyzja ws. protestu "żółtych kamizelek". Macron kapituluje

Biorę za to swoją część odpowiedzialności - tak prezydent Francji skomentował protest "żółtych kamizelek". Macron chce ogłosić w kraju "stan wyjątkowy ekonomiczny i społeczny".

Macron zabrał głos ws. "żółtych kamizelek"
Źródło zdjęć: © East News | AP Photo/Francois Mori
Karolina Kołodziejczyk

Emanuel Macron postanowił zabrać głos ws. zamieszek, które przetoczyły się przez Francję. Wygłosił telewizyjnę przemówienie, w którym stwierdził, że ostatnie wydarzenia to efekt "40 lat choroby".

- Z pewnością od półtora roku nie potrafiliśmy dać szybkiej i silnej odpowiedzi na te problemy. Biorę za to swoją część odpowiedzialności - przyznał Macron. Dodał również, że nie zapomina, że "u podstaw tego ruchu leży gniew i oburzenie, które jest dzielone przez wielu Francuzów". Jednak zaznaczył, że niektóre zachowania powinny mieć swoje granice.

- Żaden gniew nie uzasadnia ataku na policjanta ani żandarma - oświadczył Macron. Podkreślił, że "kiedy nadchodzi przemoc, kończy się wolność".

To jednak nie wszystko. Prezydent zapowiedział podniesienie płacy minimalnej. - Chcemy Francji, w której możemy godnie żyć ze swojej pracy. Zwróciłem się w tej sprawie do rządu i parlamentu. Płaca minimalna od 2019 r. wzrośnie o 100 euro - oświadczył prezydent. Dodał, że francuski rząd chce zredukować szybciej podatki, kontrolując wydatki.

Co więcej, Macron oświadczył, że chce ogłosić we Francji "stan wyjątkowy ekonomiczny i społeczny". Macron wystosował apel do przedsiębiorstw, by wypłaciły pracownikom premię na koniec roku w miarę możliwości.

We Francji od kilku dni trwają protesty przeciwko prezydentowi Macronowi i wysokim kosztom utrzymania. Podczas demonstracji "żółtych kamizelek", na ulice Francji wyszło ponad 130 tys. osób. W Paryżu ponownie doszło do starć uczestników protestów z siłami bezpieczeństwa. Policja zatrzymała w sumie 1723 demonstrantów.

Niezadowolenie Francuzów wywołała podwyżki akcyzy na paliwo. Mimo że władze przed kilkoma dniami ogłosiły, że zawieszają jej wprowadzenie na cały rok 2019, demonstracje nie ustały, a przyczyną niezadowolenia ich uczestników są wysokie koszty utrzymania i polityka gospodarcza Macrona.

Po telewizyjnym wystąpieniu sekretarz generalny centrali związkowej CGT Philippe Martinez wezwał do wspólnego strajku związkowców i "żółtych kamizelek". Uznał obietnice Macrona za niewystarczające. Strajk może się rozpocząć już w piątek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

MSWiA przypomina o poradniku bezpieczeństwa. Warto się z nim zapoznać
MSWiA przypomina o poradniku bezpieczeństwa. Warto się z nim zapoznać
Dron spadł niedaleko domu posła PiS. "To nie jest przypadek"
Dron spadł niedaleko domu posła PiS. "To nie jest przypadek"
Trump zareagował ws. dronów nad Polską
Trump zareagował ws. dronów nad Polską
Sikorski: Putin drwi z pokojowych wysiłków Trumpa
Sikorski: Putin drwi z pokojowych wysiłków Trumpa
Jest zarzut szpiegostwa dla Białorusina. Komunikat Prokuratury
Jest zarzut szpiegostwa dla Białorusina. Komunikat Prokuratury
Pavel reaguje na rosyjskie drony w Polsce. "Eskalacja agresji"
Pavel reaguje na rosyjskie drony w Polsce. "Eskalacja agresji"
Senator uderza w Trumpa. "Naruszenie suwerenności sojusznika"
Senator uderza w Trumpa. "Naruszenie suwerenności sojusznika"
Niedzielski prawomocnie skazany. Sąd nie uwzględnił apelacji obrony
Niedzielski prawomocnie skazany. Sąd nie uwzględnił apelacji obrony
Jest komunikat Białego Domu. Trump będzie rozmawiał z Nawrockim
Jest komunikat Białego Domu. Trump będzie rozmawiał z Nawrockim
Karol Nawrocki reaguje na rosyjski atak. Jest decyzja ws. RBN
Karol Nawrocki reaguje na rosyjski atak. Jest decyzja ws. RBN
Sikorski reaguje na stanowisko ministerstwa obrony Rosji
Sikorski reaguje na stanowisko ministerstwa obrony Rosji
"Nowy poziom wrogości". Brytyjczycy reagują na rosyjski atak dronów
"Nowy poziom wrogości". Brytyjczycy reagują na rosyjski atak dronów