Debata w Sejmie nad wnioskiem o odwołanie Anny Zalewskiej. Oto, co powiedział premier
- Pani minister Annie Zalewskiej tak naprawdę należy się medal za to, co zrobiła - oświadczył Mateusz Morawiecki w sejmowej debacie nad wnioskiem o odwołanie szefowej MEN. Padły też słowa o "wściekliźnie", która ogarnia przeciwników PiS.
03.10.2018 | aktual.: 03.10.2018 14:58
To drugi wniosek PO o odwołanie Zalewskiej ze stanowiska. Pierwszy, Sejm odrzucił w listopadzie 2016 r. W jego uzasadnieniu wskazano m.in, że szefowa MEN, reformując edukację, wprowadziła do szkół chaos, skróciła o rok edukację ogólną, obciążyła uczniów klasy VII i VIII nadmiernym i niemożliwym do zrealizowania materiałem, w efekcie czego są zestresowani i przemęczeni, a także, że doprowadziła do przepełnienia szkół podstawowych.
Innego zdania jest premier Mateusz Morawiecki. Podczas sejmowej debaty nad wnioskiem o odwołanie minister mówił, że "reforma gimnazjów, którą zrobiła Anna Zalewska, jest czymś szalenie potrzebnym, ku usprawnieniu całego szkolnictwa". - Pani minister Annie Zalewskiej tak naprawdę należy się medal za to, co zrobiła - oświadczył Morawiecki.
Premier wyraził też wdzięczność wobec Zalewskiej m.in. za to, że "przywróciła lekcje historii" w szkołach. Mówił, że za czasów rządów poprzedników "nauka historii de facto kończyła się na pierwszej klasie liceum", a uczniowie "więcej uczyli się o piramidach egipskich i legionach rzymskich, niż o czasach współczesnych czy II wojnie światowej". - Może wam chodziło o to, żeby uczniowie doszli najwyżej do okresu Targowicy i dalej już nie szli ze swoją edukacją? - pytał zwracając się do posłów PO i PSL.
- Wasza polityka wyprzedaży majątku narodowego, sreber naszych narodowych, przedsiębiorstw różnych. My repolonizujemy, odkupujemy te przedsiębiorstwa do domeny państwa polskiego. Wasza polityka folgowania i przyzwalania na gigantyczne, największe w historii Polski wycieki podatków w ramach podatku VAT. Mam tutaj taką wiadomość dla państwa. Otóż bardzo dobra wiadomość dla polskiego społeczeństwa - otóż po wrześniu, w wyniku kolejnych działań uszczelniających, to ta wścieklizna, która ogarnia naszych przeciwników teraz, trafiło do budżetu 15 mld zł - w jednym tylko miesiącu - z tytułu podatku VAT - mówił szef rządu.
Źródło: polskieradio.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl