De Villepin przeciwko podziałom w Europie
Szef francuskiej dyplomacji Dominique de
Villepin sprzeciwił się w czwartek przeciwstawianiu "jednej Europy
drugiej Europie". Skomentował tak list ośmiu europejskich
przywódców, deklarujących solidarność z USA w rozprawie z Irakiem.
30.01.2003 | aktual.: 30.01.2003 18:16
"Ten list to głos w debacie" - oświadczył de Villepin, występując przed francuskimi senatorami.
Potem zaapelował: "Nie próbujmy przeciwstawiać jednej Europy drugiej Europie. Przecież wszyscy opowiadamy się za tym samym: niezłomną postawą wobec Iraku, a jednocześnie troską o to, aby kryzys rozwiązać w ramach ONZ".
Zapowiedział, że sprawa Iraku będzie przedmiotem brytyjsko- francuskich rozmów na szczycie, zaplanowanych na 4 lutego w Touquet w północnej Francji.
W liście przywódcy ośmiu europejskich krajów złożyli hołd "odwadze, hojności i dalekowzroczności Ameryki" przy uwalnianiu Europy od nazizmu i komunizmu i wezwali do jedności transatlantyckiej w konfrontacji z Bagdadem.
W wielu komentarzach list uznano za próbę wywarcia nacisku na Berlin i Paryż, które krytycznie wyrażają się o zapowiadanej wojnie z Irakiem. (iza)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a )
Skomentuj tę sprawę! Czy Polska powinna się aż tak bardzo angażować po stronie Ameryki? Czy Polska powinna bardziej liczyć się ze zdaniem Niemiec i Francji? Czy Polsce potrzebny jest "Wielki Brat" za oceanem?
Redakcja wiadomości poszukuje osób, które mają ciekawe spostrzeżenia, dotyczące publikowanych informacji. Jeśli chcesz się tymi uwagami podzielić, to zapraszamy Cię do współredagowania naszego serwisu i czekamy na Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.
