Dawid Szydło skazany za podpalenie w Czarnogórze ułaskawiony. Decyzja Andrzeja Dudy
Polak z wyrokiem roku bezwzględnego więzienia za podpalenie lasu w Czarnogórze został ułaskawiony przez prezydenta Andrzeja Dudę. 29-latek miał nieumyślnie wzniecić pożar.
Informację o decyzji Kancelarii Prezydenta przekazał zainteresowanemu (we wtorek) 15 października Sąd Okręgowy w Krakowie - podaje Onet. Samo postanowienie Andrzeja Dudy o zastosowaniu prawa łaski w stosunku do Dawida Szydło datowane jest na 20 września.
W uzasadnieniu prezydent zaznaczył, że przy podejmowaniu decyzji wziął pod uwagę "względy humanitarne, a w szczególności: tragiczny splot zdarzeń, które doprowadziły do nieumyślnego zdarzenia, dotychczasową niekaralność, odbycie części kary pozbawienia wolności, obecne zachowanie i wiek osoby skazanej".
- Bardzo się cieszę, ogromnie dziękuję prezydentowi Andrzejowi Dudzie za taką decyzję oraz wszystkim , którzy przez ten cały czas mi pomagali, wspierali mnie i moją rodzinę. Dziękuję za wszelkie ofiary i modlitwy - komentuje w rozmowie z Onetem Szydło.
Kwaśniewski o największym zagrożeniu dla PiS w następnej kadencji
Dramat 28-letniego Polaka rozpoczął się latem 2017 r., kiedy podczas pobytu w Czarnogórze zgubił się w lesie w okolicach Baru i rozpalił małe ognisko, żeby zwrócić na siebie uwagę innych turystów lub mieszkańców. Szydło przypadkowo wywołał jednak duży pożar lasu, który strażacy gasili kilka dni.
Polak został zatrzymany, a po ośmiu miesiącach procesu usłyszał wyrok. Za nieumyślne spowodowanie pożaru i podpalenie lasu czarnogórski sąd skazał go na rok bezwzględnego więzienia.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl