Danuta Holecka odchodzi z TVP. "Wypełniają jej obiegówkę"
Danuta Holecka nie będzie czekać na nowe władze TVP. Najbardziej znana prezenterka "Wiadomości" odchodzi z Telewizji Polskiej. Wcześniej zrezygnowała z umowy B2B, jaką miała podpisaną z TVP. "We wtorek postanowiła zrezygnować także z etatu, jaki miała w telewizji" - podała "Gazeta Wyborcza".
Wiele osób śledzących zmiany w mediach publicznych spodziewało się, że Danuta Holecka we wtorek po raz ostatni poprowadzi "Wiadomości" TVP. Jednak prezenterki we flagowym programie informacyjnym TVP nie było. Prowadziła za to program publicystyczny "Minęła 20" w TVP Info.
Danuta Holecka miała podpisane z TVP dwie umowy. Jedna z nich, jak podaje "GW" opiewała na 50 tysięcy złotych miesięcznie za prowadzenie 10-11 wydań "Wiadomości" w miesiącu. Druga umowa dotyczyła kierowania "Wiadomościami". Tutaj miała zarabiać około 20 tys. zł brutto miesięcznie.
Gwiazda TVP już wcześniej zrezygnowała z pierwszej umowy B2B na prowadzenie "Wiadomości". A jak poinformowała "Gazeta Wyborcza", Holecka we wtorek sama zrezygnowała również z drugiej umowy, na szefowanie "Wiadomościom". - Działy już wypełniają jej obiegówkę - mówi "Gazecie Wyborczej" jeden z pracowników TVP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Danuta Holecka jest w chronionym wieku przedemerytalnym, więc jej zwolnienie nie byłoby takie łatwe. A wiadomo, że jedną z pierwszych decyzji nowego ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza będzie przejęcie władzy w TVP oraz wymiana pracowników kojarzonych z PiS. Dlatego według informatorów "GW", Holecka swoją decyzją "uciekła (...) od dyscyplinarki".
Jednym z pomysłów na zmiany w TVP jest wprowadzenie prokurenta do spółki przez nowego ministra. - Przede wszystkim będziemy protestować przeciwko temu, co się dzisiaj będzie działo w mediach publicznych - skomentował doniesienia Radia ZET poseł PiS Jacek Sasin.
Czytaj także:
Źródło: "Gazeta Wyborcza", Radio ZET, PAP