Polska"Taśmy Obajtka". Jest apel chorych na syndrom Tourette'a

"Taśmy Obajtka". Jest apel chorych na syndrom Tourette'a

"Taśmy Obajtka". Jest apel chorych na syndrom Tourette'a
"Taśmy Obajtka". Jest apel chorych na syndrom Tourette'a
Źródło zdjęć: © FORUM
Karolina Kołodziejczyk
28.02.2021 21:21

Zarząd Polskiego Stowarzyszenia "Syndrom Tourette'a" zabrał głos po opublikowanych taśmach z udziałem Daniela Obajtka, prezesa KPN Orlen. "Nie można każdego przekleństwa tłumaczyć tikami. Jednoznacznie sprzeciwiamy się ukazywaniu zwykłych przekleństw jako objawów choroby" - można przeczytać w oświadczeniu Zarządu.

W piątek ukazały się taśmy z udziałem Daniela Obajtka. "Gazeta Wyborcza" napisała w piątek, że Obajtek, w czasach, gdy był wójtem Pcimia, "chciał wykończyć firmę swojego wuja". "Choć jako samorządowiec nie mógł tego zrobić, kierował z tylnego siedzenia konkurencyjną spółką. Potem skłamał w tej sprawie przed sądem" - podała "GW".

Taśmy są pełne wulgaryzmów. - Skur... Ten ch... pier..., brudna pała. Wkur... mnie to, wiesz, ale co mam zrobić? - tak, według taśm, Obajtek mówił o swoim wuju.

Daniel Obajtek i taśmy w "Gazecie Wyborczej". Apel chorych na syndrom Tourette'a

Część komentatorów i polityków broniło Daniela Obajtka, wskazując, że ma syndrom Tourette'a. To schorzenie neurologiczne, charakteryzujące się występowaniem przewlekłych tików ruchowych i głosowych. Objawy zmieniają się w różnych okresach życia i mogą przybierać rozmaitą postać.

Głos w tej sprawie Zarząd Polskiego Stowarzyszenia "Syndrom Tourette'a", który potępił łącznie choroby ze zwykłymi wulgaryzmami.

"W imieniu Polskiego Stowarzyszenia Syndrom Tourette'a nie zgadzamy się na wykorzystywanie i manipulowanie wizerunkiem osób cierpiących na ZT" - można przeczytać w oświadczeniu.

Zwrócono uwagę, że koprolalia, czyli przymus wypowiadania wulgaryzmów, jest jednym z najrzadziej występujących tików, zazwyczaj też nie jest jedynym objawem choroby. Dotyka on 5-10 proc. osób z syndromem. Zaznaczono, że "jest to tik ciężki, stanowiący dla chorego dużą trudność w codziennym funkcjonowaniu, a także źródło frustracji i cierpienia psychicznego".

"Ostatnie wydarzenia medialne mocno uderzają zarówno w osoby chore, jak i ich rodziny. Wypowiadający się w mediach 'specjaliści' mylą podstawowe pojęcia związane z ZT i przekazują kłamstwa, które później odbijają się w społeczeństwie, przyczyniając się do powielania krzywdzących stereotypów, z którymi jako Stowarzyszenie od lat walczymy" - dodał zarząd.

Daniel Obajtek i taśmy w "Gazecie Wyborczej". Orlen broni prezesa

W piątek biuro prasowe PKN Orlen przekazało, że stawiane w artykule "Gazety Wyborczej" pt. "Taśmy Obajtka" "tezy, niemające potwierdzenia w faktach, a oparte na nagraniach, których pochodzenia, integralności, czasu i okoliczności utrwalenia nie sposób stwierdzić, uderzają w wizerunek PKN Orlen, jak również naruszają dobre imię Daniela Obajtka".

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (66)
Zobacz także