"Dalej żyję". Papież Franciszek opuścił szpital

Papież Franciszek opuścił już klinikę Gemelli i stopniowo powraca do swoich obowiązków. - Musi przejść rekonwalescencję, jak wszyscy - przekazał operujący papieża chirurg.

Na zdjęciu papież Franciszek
Na zdjęciu papież Franciszek
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Papież Franciszek opuścił w piątek rano rzymską klinikę Gemelli, gdzie przebywał od 7 czerwca, czyli od dnia operacji jamy brzusznej.

"Dalej żyję" - tak Franciszek odpowiedział na pytanie, jak się czuje. Ze szpitala papież pojechał do bazyliki Matki Bożej Większej na modlitwę. Stamtąd uda się do Watykanu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Franciszek opuścił szpital na wózku przez główne wejście. Zatrzymał się na chwilę rozmowy z osobami, które na niego czekały. Wyraził też ból z powodu katastrofy łodzi z migrantami na Morzu Egejskim.

Profesor Sergio Alfieri, który operował papieża zapewnił, że czuje się on dobrze. - Musi przejść rekonwalescencję, jak wszyscy - dodał lekarz. Podkreślił, że Franciszek już wznowił pracę.

Powód hospitalizacji papieża

To już trzeci pobyt papieża Franciszka w ciągu ostatnich dwóch lat. W klinice Gemelli był już w 2021 roku, kiedy przechodził pierwszą operację jelit i w marcu tego roku, kiedy trafił tam z powodu zapalenia oskrzeli.

Tym razem papież był operowany. Do pełni sił ma powrócić w lipcu.

- Będzie to laparotomia w znieczuleniu ogólnym. Jest ona konieczna z powodu przepukliny pooperacyjnej, która powoduje nawracające bóle - poinformował przed operacją rzecznik Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni.

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)