Dąbrowa Górnicza. Pijany kierowca autobusu potrącił kobietę. Usłyszał zarzuty
Pijany kierowca autobusu, który w poniedziałek spowodował wypadek, usłyszał zarzuty. O jego losach zdecyduje teraz sąd.
Według relacji świadków kobieta próbowała wsiąść do samochodu, który stał zaparkowany przy trasie autobusu. Siła uderzenia była tak duża, że 51-latka została wyrzucona na odległość kilku metrów. Kobieta z urazem barku i podejrzeniem wstrząśnienia mózgu trafiła do szpitalu.
Jak ustalili mundurowi, 56-letni kierowca autobusu w chwili zdarzenia był pijany. Podczas badania miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
W środę mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 6 lat pozbawienia wolności. O losie 56-latka z Dąbrowy Górniczej zdecyduje teraz sąd.
Zobacz też: "Sprawa jest poważniejsza". Ekspert ruga rząd za zdjęcia z konferencji
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.