Czy WSI inwigilowały ministra?
Sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych
sprawdzi, czy Wojskowe Służby Informacyjne szpiegowały ministra
obrony narodowej Radosława Sikorskiego - zapowiada "Rzeczpospolita".
Wiadomość, że WSI jeszcze w połowie lat 90. inwigilowały Sikorskiego ujawnił, w specjalnym raporcie na temat Polski, najnowszy "The Economist". Źródłem informacji jest sam Sikorski. Twierdzi, iż WSI szpiegowały go w czasach komunizmu, np. podczas studiów na uniwersytecie oksfordzkim na początku lat 80., ale także w latach 90., a nawet w okresie, gdy był wiceministrem obrony narodowej (1992 rok).
- Ta sprawa pachnie skandalem. Na pewno była to inwigilacja bezpodstawna- powiedział gazecie Marek Biernacki (PO), w czwartek wybrany na szefa Sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych. Prawdopodobnie w przyszłą środę komisja poprosi o wyjaśnienia w tej sprawie ministra koordynatora ds. służb Zbigniewa Wassermanna oraz szefa WSI.
- Chcemy też wyjaśnić inne wypadki wkraczania WSI w sprawy cywilne. Dotarły do mnie informacje, że służby zajmowały się badaniem, kto ujawnił "Rzeczpospolitej" informacje o przecieku starachowickim - powiedział szef speckomisji.
Sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych wróciła do tradycji, że jej pracom rotacyjnie co sześć miesięcy przewodniczą posłowie z opozycji. Po sześciu miesiącach Biernackiego zastąpi kolejny opozycyjny poseł. (PAP)