Czy lato przyniesie polepszenie pogody?
Rankiem w najbliższą niedzielę (21 czerwca) Słońce wstępuje w znak Raka, rozpoczynając tym samym astronomiczne lato. Niestety, nie oznacza to polepszenia pogody - wciąż czeka nas dużo chmur i deszcz.
18.06.2009 | aktual.: 18.06.2009 13:01
Pory roku zawdzięczamy odpowiedniemu nachyleniu osi obrotu naszej planety do płaszczyzny jej ruchu okołosłonecznego (ekliptyki). Oś obrotu tworzy z ekliptyką kąt 66,5 stopnia, dzięki czemu przez pół roku na działanie promieni słonecznych bardziej wystawiona jest półkula północna, a przez drugie pół roku - półkula południowa.
Dwa razy w roku Słońce znajduje się w punktach, w których ekliptyka przecina się z równikiem niebieskim (czyli rzutem równika ziemskiego na sferę niebieską). W momentach tych mamy do czynienia ze zrównaniem dnia z nocą i początkiem astronomicznej wiosny lub jesieni.
W dwóch innych ważnych momentach Słońce znajduje się w maksymalnej odległości kątowej od równika niebieskiego. Słońce jest wtedy albo 23,5 stopnia ponad równikiem albo 23,5 stopnia pod nim. W tym pierwszym przypadku Słońce wstępuje w znak Raka i na półkuli północnej mamy do czynienia z początkiem astronomicznego lata.
W tym roku do tego zdarzenia dojdzie w najbliższą niedzielę, tj. 21 czerwca o godzinie 7.45 naszego czasu.
Lato rozpoczyna się każdego roku w trochę innym momencie ze względu na to, że w naszym kalendarzu mamy do czynienia z całkowitą liczą dni w ciągu roku (365 lub 366), natomiast pełen obieg Ziemi dookoła Słońce zajmuje 365,24 dnia.
Choć zaczyna się lato, pogoda wciąż w kratkę
Najbliższy weekend nie przyniesie dużych zmian pogodowych. Niemal w całej Polsce będzie pochmurno i deszczowo. Tylko od czasu do czasu gdzieniegdzie zza chmur wyjdzie słońce.
Pogoda nie sprzyja tym, którzy wybierają się na południe Polski. W Tatrach i Beskidach weekend zapowiada się chłodno i deszczowo. Według synoptyków IMiGW temperatura spadnie tam do 10 st. C. Wzrośnie zachmurzenie i wystąpią opady deszczu, a miejscami także burze.
Ratownicy TOPR przypominają turystom, że wyprawy w partie szczytowe i graniowe Tatr Wysokich wymagają doświadczenia górskiego. W wyższych partiach gór w miejscach zacienionych i w żlebach zalegają płaty twardego śniegu. W niższych partiach gór warunki do uprawiania turystyki są bardzo dobre.
W przypadku nadchodzącej burzy należy zejść ze szczytów i grani, opuścić otwarte przestrzenie i okolice cieków wodnych oraz wyłączyć telefony komórkowe - przypominają pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego.