Czy ksiądz molestował młodych narkomanów?
Włoska prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zarzutów wykorzystywania seksualnego, czego miał się dopuścić jeden z najbardziej znanych we Włoszech księży, 82-letni Piero Gelmini - podał dziennik "La Stampa". Według gazety śledztwo wobec założyciela dobroczynnej Wspólnoty Spotkanie, prowadzącej m.in. ośrodki odwykowe dla młodych narkomanów, trwa już od pół roku.
03.08.2007 | aktual.: 03.08.2007 16:08
Turyński dziennik poinformował, że dochodzenie wszczęto na podstawie zeznań kilkorga byłych podopiecznych księdza, którzy przebywali w ośrodku w miejscowości Amelia koło Terni w środkowych Włoszech. W tej sprawie przesłuchano już licznych świadków. "La Stampa" dodaje, że "dramatyczny przebieg" miało długie przesłuchanie księdza Gelminiego. Fakt jego przesłuchania potwierdził w piątek rzecznik Wspólnoty Alessandro Meluzzi.
Komentując zaś doniesienia o zarzutach Meluzzi powiedział: "Jesteśmy skonsternowani i zaniepokojeni, ale z radością gotowi nieść krzyż, rzucony człowiekowi, który przez 82 lata zawsze służył Chrystusowi, Kościołowi i potrzebującym pomocy". Wyjaśnił, że osoby, które postawiły zarzuty, zostały już "oddalone" z ośrodka.
Informacje o śledztwie wywołały we Włoszech wstrząs, zdumienie i niedowierzanie, gdyż chodzi o niezwykle popularnego i lubianego kapłana. Jednym z największych sponsorów jego Wspólnoty jest były premier Silvio Berlusconi.
Sylwia Wysocka