Czy Bauc może jeździć rządową lancią?
Nie wiadomo, czy odwołany niedawno minister finansów Jarosław Bauc miał prawo przyjechać do Chorzowa na sobotni mecz Polska-Norwegia rządowym samochodem.
Pytany o to w niedzielę przez dziennikarzy premier Jerzy Buzek powiedział, że tego typu sprawy regulują przepisy. Natomiast towarzyszący Buzkowi szef Centrum Informacyjnego Rządu uznał, że decyzja w tej sprawie zależy od dyrektora generalnego Ministerstwa Finansów.
O tym, że zdymisjonowany minister przyjechał na mecz rządową lancią, informowało radio RMF.
Jeszcze przez jakiś okres czasu po odejściu ze służby takie osoby używają samochodów służbowych. To jest ściśle określone i po tym okresie przestają już korzystać - tłumaczył dziennikarzom w Katowicach premier Jerzy Buzek.
Natomiast dyrektor CIR Andrzej Papierz określił użycie samochodu przez Bauca jako "niezasadne i nieładne", zastrzegając, że jest to jego zdanie na ten temat. Dyrektor CIR zaznaczył, że nie wiadomo, czy Bauc miał prawo użyć samochodu.
Czy miał prawo, należałoby o to zapytać dyrektora generalnego Ministerstwa Finansów, dlatego, że za mienie - a takim jest samochód - w każdym urzędzie odpowiada dyrektor generalny, który jest urzędnikiem służby cywilnej - powiedział Papierz.(miz)