Czwarta ofiara śmiertelna wirusa ptasiej grypy H7N9
Władze Szanghaju poinformowały o kolejnej - czwartej - ofierze śmiertelnej wirusa ptasiej grypy H7N9. Łącznie nowym wirusem na wschodzie Chin zaraziło się 11 osób - podała telewizja państwowa CCTV. Wietnam wstrzymał import chińskiego drobiu.
04.04.2013 | aktual.: 04.04.2013 14:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kolejną ofiarą śmiertelną wirusa, który nie przenosił się dotychczas na ludzi, jest 48-letni mężczyzna. Pochodził ze wschodniej prowincji Jiangsu (Ciangsu) i pracował przy transporcie drobiu.
Trzy z czterech osób zmarły w Szanghaju, finansowej stolicy kraju. Kolejny śmiertelny przypadek odnotowano w sąsiedniej prowincji Zhejiang (Czeciang).
Eksperci podkreślają, że konieczne jest ustalenie źródła zakażenia i sposobu przenoszenia się wirusa na ludzi. Kilku chorych miało kontakt z drobiem.
Jednak Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) w środę wykluczyła możliwość wybuchu pandemii, ponieważ dotychczas nie znaleziono dowodów na to, że wirus przenosi się z człowieka na człowieka.
Według władz sanitarnych w Szanghaju żadna z osób, z którym kontaktował się zmarły 48-letni mężczyzna nie wykazuje objawów choroby.
Choć wirus ten najpewniej nie przenosi się z człowieka na człowieka, to władze Hongkongu wprowadziły środki ostrożności na lotnisku. Pasażerowie mają informować personel kabinowy lub pracowników portu lotniczego, jeśli poczują się niedobrze.
Z kolei na lotniskach w Japonii pojawiły się plakaty, ostrzegające pasażerów, którzy przebywają z Chin, by zgłosili się do lekarza, jeśli podejrzewają, że mogą być chorzy na ptasią grypę.
Tymczasem władze Wietnamu poinformowały o wprowadzeniu zakazu importu drobiu z Chin, jako powód podając wirus H7N9.
Ministerstwo zdrowia w Pekinie zapewniło, że rząd będzie szybko podawał światu oraz Chińczykom szczegóły dotyczące nowego wirusa. W ostatnich dniach chińscy internauci oraz niektóre gazety krytykowały fakt, że o pierwszych dwóch przypadkach śmiertelnych z początku marca władze poinformowały dopiero na początku kwietnia.
W 2003 roku chińskie władze początkowo próbowały ukrywać informacje na temat epidemii zespołu ciężkiej niewydolności oddechowej SARS, w wyniku której zmarło 10 proc. z 8 tys. zarażonych osób.
WHO poinformowała, że od 2003 roku, gdy wirusa ptasiej grypy wykryto po raz pierwszy, na świecie zmarło z jego powodu 360 osób. Najbardziej popularny wirus H5N1 przenosi się ze zwierząt na ludzi. Jednak naukowcy obawiają się zmutowanego szczepu, który mógłby przenosić się z człowieka na człowieka i ewentualnie doprowadzić do pandemii.(PAP)