Fatalne dane z ministerstwa. Jest nowy raport [24 października]
Niepokojąco gwałtowny wzrost zakażeń koronawirusem. W niedzielę resort zdrowia opublikował kolejny raport dotyczący epidemii w kraju. W ciągu ostatniej doby odnotowano 4728 nowych przypadków zachorowań na COVID-19. To najgorszy niedzielny wynik od kwietnia.
Czwarta fala w natarciu. Jest nowy raport Ministerstwa Zdrowia [24 października] 
"Mamy 4728 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem" - poinformował 24 października resort zdrowia.
Nowe przypadki dotyczą następujących województw: mazowieckiego (1025), lubelskiego (905), podlaskiego (439), podkarpackiego (312), łódzkiego (238), dolnośląskiego (230), śląskiego (224), zachodniopomorskiego (214), małopolskiego (201), wielkopolskiego (196), pomorskiego (179), kujawsko-pomorskiego (156), warmińsko-mazurskiego (134), świętokrzyskiego (86), opolskiego (77), lubuskiego (58).
"54 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną" - dodano w komunikacie. Przypomnijmy, że dokładnie tydzień temu, 17 października, resort przekazał informację o 2523 nowych przypadkach zakażeń.
Ostatniej doby zmarło 13 osób chorych na COVID-19. Jak doprecyzował resort, "z powodu COVID-19 zmarło 6 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 7 osób".
Zobacz też: Kto rozprzestrzenia koronawirusa? "Ludzie się boją"
"W związku z korektami wprowadzanymi na bieżąco przez laboratoria w systemie EWP, globalna liczba zakażeń i zgonów od początku pandemii może nie być sumą kolejnych dziennych zakażeń lub zgonów" - czytamy w komunikacie ministerstwa.
Koronawirus w Polsce. Raport zajętości łóżek
W niedzielę resort zdrowia podzielił się także najnowszymi danymi dotyczącymi sytuacji w szpitalach.
Zajętych jest 4706 łóżek covidowych. 430 pacjentów wymaga natomiast wsparcia respiratorem. Od początku epidemii wyzdrowiało 2 686 129 osób.
Niedzielski o "eksplozji pandemii"
Zaniepokojenie gwałtownie rosnącą liczbą zakażeń wyraził podczas środowej konferencji prasowej minister zdrowia. Jak stwierdził Adam Niedzielski, "wzrosty mamy z tygodnia na tydzień 85- i ponad 100- proc., czyli to podwojenie wyniku. Jeśli sytuacja się utrzyma, to zaburzy wszystkie prognozy, które przedstawialiśmy".
- Dynamika zakażeń może zmienić spojrzenie na pandemię - powiedział.
Mimo że szef resortu zdrowia zapewniał, że aktualnie nie ma dyskusji o żadnym lockdownie, w związku z ogromnym wzrostem zakażeń COVID-19, rząd może zdecydować się na powrót nakazu noszenia maseczek. Niedzielski dodał, że zmieni się też polityka działania policji. Funkcjonariusze nie będą już tak często upominać. Zamiast tego zaczną wystawiać mandaty osobom, które nie stosują się do obowiązujących zasad.
