Czterech żołnierzy USA zabitych w Iraku
Czterech żołnierzy amerykańskich zostało zabitych w walkach lub atakach w Iraku, zwiększając do 11 liczbę wojskowych USA, zabitych od niedzieli w tym kraju - ogłosiła armia amerykańska.
"Żołnierz 1. dywizji piechoty morskiej został zabity dzisiaj (w poniedziałek) wskutek akcji wroga w prowincji Al-Anbar", na zachód od Bagdadu - poinformowała armia USA w komunikacie.
Inny żołnierz amerykański zmarł od ran, odniesionych w czasie starć z radykalnymi szyitami w Bagdadzie - według tego samego źródła.
Trzeci żołnierz został zabity w zamachu bombowym koło Mosulu na północy Iraku, czwarty zginął wskutek eksplozji ładunku wybuchowego, gdy przejeżdżał koło szkoły policyjnej w Kirkuku, również na północy Iraku.
W niedzielę wieczorem armia amerykańska poinformowała, że siedmiu jej żołnierzy zostało zabitych w starciach ze zwolennikami radykalnego przywódcy szyickiego Moktada al-Sadra w szyickiej dzielnicy Sadr City w Bagdadzie.