WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Częstochowa. Sprowadzali niebezpieczne odpady, od kary się nie wywiną

Za porzucanie setek ton niebezpiecznych odpadów w Częstochowie odpowiedzą przed tamtejszym sądem dwaj członkowie grupy przestępczej. W jednej z hal sprawcy porzucili ponad 900 ton szkodliwych substancji.

Częstochowa. Odpowiedzą za nielegalne składowanie odpadów. Częstochowa. Odpowiedzą za nielegalne składowanie odpadów.
Źródło zdjęć: © Pixabay

Akt oskarżenia przeciwko Markowi M. i Dariuszowi H. Przygotowała i skierowała do sądu Prokuratura Regionalna w Katowicach.

Jak wynika z ustaleń śledztwa, oskarżeni wraz z innymi członkami gangu wynajmowali hale magazynowe oraz nieruchomości nie płacąc czynszu i wbrew przepisom składowali tam odpady, które następnie porzucali w warunkach mogących stanowić zagrożenie dla życia lub zdrowia człowieka lub środowiska.

- W styczniu 2018 roku, posługując się danymi osobowymi Andrzeja D. założyli za jego wiedzą działalność gospodarczą i wraz z Dariuszem H., Markiem M. i Dorotą P. wyszukiwali miejsca składowania odpadów i najmu nieruchomości, następnie została zawarta umowa najmu hali magazynowej przy ulicy Filomatów w Częstochowie, do której do maja 2018 roku przywieziono substancje niebezpieczne w ilości nie mniejszej niż 2 400 000 dm3 tj. 932 000 kg cieczy oraz ciał stałych niewiadomego pochodzenia - podała prokuratura.

Częstochowa. Akt oskarżenia już w sądzie

Składowisko stanowi zagrożenie dla życia wielu osób i mienia w znacznych rozmiarach.

Jak ustalili śledczy, podobną działalność M. (który od kwietnia 2019 r. jest aresztowany) prowadził w innych częściach kraju, a w maju 2019 roku, na jednym ze zorganizowanych przez niego składowisk doszło do wywrócenia się kilkunastu mauzerów z niebezpieczną substancją chemiczną.

Jeden z podejrzanych w tej sprawie, Jacek Bałata, od wielu miesięcy ukrywa się przed organami ścigania, wydano za nim list gończy. Według prokuratury, to on był założycielem i od 2018 do 2020 r. szefem tej grupy przestępczej, która porzucała odpady w różnych częściach kraju.

W odrębnym postępowaniu prokuratura bada działania podejmowane przez lokalne władze w związku z ujawnieniem składowiska przy Filomatów. Odpadów znalezionych w częstochowskiej hali nadal nie usunięto, według szacunków utylizacja będzie kosztowała dziesiątki milionów złotych. Samorządowcy podają, że nie mają możliwości wyasygnowania takich środków i liczą na wsparcie zewnętrzne.

"Zimowy atak". Najnowsze wieści o pogodzie z IMGW mogą zmrozić

Wybrane dla Ciebie

Operacje lotnicze po naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej. Najnowszy komunikat
Operacje lotnicze po naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej. Najnowszy komunikat
Ukraińcy pokazali mapę. Tak mogły poruszać się drony
Ukraińcy pokazali mapę. Tak mogły poruszać się drony
Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję