Czeska "pomoc" dla Afryki - siedem ton książek o gorylach
Praskie zoo wyśle do Afryki tuż po świętach siedem ton bajek i innych książek o gorylach. W ten sposób chce przyczynić się do ratowania goryli zachodnich, które są gatunkiem zagrożonym - poinformowała rzeczniczka praskiego ogrodu zoologicznego Jana Ptacinska Jiratova.
25.12.2010 | aktual.: 25.12.2010 17:05
Dzięki pomocy afrykańskich ekologów książki trafią do parków i rezerwatów w Kamerunie, Kongo, Gabonie, Gwinei Równikowej oraz Republice Środkowoafrykańskiej.
- Naszym celem jest ukazać piękno goryli afrykańskim dzieciom - powiedział autor pomysłu, dyrektor praskiego zoo Miroslav Bobek, który wyjaśnia, że bajki mają pomóc dzieciom w przyswajaniu idei związanych z ekologią i walką o zachowanie zagrożonych gatunków.
Bohaterem części bajek, które trafią do Afryki jest goryl Moja z ogrodu zoologicznego w Pradze.
Latem tego roku praskie zoo wysłało materiały edukacyjne i sprzęt ekipie nadzorującej rezerwat Dja w Kamerunie.
Według niektórych ocen, na wolności żyje już tylko między 150 tys. a 200 tys. goryli zachodnich. W ciągu ostatnich 25 lat ich populacja zmniejszyła się o 60%. W ciągu zaledwie kilku dziesięcioleci gatunek ten może wyginąć całkowicie.