Czesi przyjeżdżają do Cieszyna kupować sztuczne choinki
Szczyt sezonu na świąteczne zakupy trwa w
przygranicznym Cieszynie (woj. śląskie). Czesi, także z
odleglejszych miejscowości, przyjeżdżają na tutejsze targowiska na
zakupy. Kupują głównie sztuczne choinki i ozdoby świąteczne.
20.12.2006 15:35
Rzecznik Śląskiego Oddziału Straży Granicznej major Grzegorz Klejnowski powiedział, że według statystyk ruch na przejściach granicznych w centrum Cieszyna wzrósł o około 30%. Każdego dnia w obie strony przekracza je kilkadziesiąt tysięcy osób.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,8646959,kat,32834,galeriazdjecie.html ) [
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,8646959,kat,32834,galeriazdjecie.html )
Szał świątecznych zakupów
Polscy handlowcy wychodzą obywatelom Czech naprzeciw. Oprócz targowisk w centrum miasta, ulokowali stragany także wzdłuż alei Łyska, biegnącej między granicznymi mostami, tuż przy rzece Olzie. Kupić tam można różnorodne ozdoby oraz sztuczne choinki różnych rodzajów i wielkości.
Z tłoku korzystają złodzieje-kieszonkowcy. Aby uchronić czeskich klientów cieszyńskich targowisk przed przestępcami miejscowi policjanci przygotowali akcję "997 dla Czechów". Południowi sąsiedzi otrzymują na przejściach granicznych od funkcjonariuszy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej ulotki w swoim języku. Policjanci zawarli w nich porady, jak nie stać się ofiarą przestępstwa, a także numery telefonów alarmowych policji. Ostrzeżenia w językach: polskim i czeskim nadawane są również przez megafony na targowiskach.