ŚwiatCzescy związkowcy protestują w centrum Pragi

Czescy związkowcy protestują w centrum Pragi

Kilka tysięcy związkowców protestowało w
czwartek w centrum Pragi przeciwko rządowym projektom reformy
finansów publicznych. Tego samego dnia i z tego samego powodu w
niemal połowie szpitali w Czechach odbył się strajk lekarzy z
Lekarskiego Klubu Związkowego.

19.06.2003 16:50

Związkowcy, których liczbę organizatorzy demonstracji ocenili na 5 tysięcy, a policja na 2 tysiące, przybyli do Pragi z całych Czech. Demonstrowali przeciwko rządowym projektom reformy finansów publicznych, zakładającym m.in. ograniczenie wydatków socjalnych i wzrost podatków. Uczestnicy protestu, trąbiąc, gwiżdżąc, hałasując kołatkami i bijąc w bębny, przeszli w pochodzie pod Urząd Rady Ministrów, a następnie na rynek Starego Miasta.

W czasie wiecu liderzy poszczególnych organizacji związkowych ostrzegali, że reforma finansów publicznych jest realizowana kosztem pracowników, doprowadzi do wzrostu cen i odczuwalnego obniżenia poziomu życia. Apelowali do rządu, aby pieniędzy szukał w tzw. szarej strefie i u najbogatszych. Grozili strajkiem generalnym.

Akcji nie poparła największa czeska centrala związkowa - Czesko- Morawska Konfederacja Związków Zawodowych, która przygotowuje własny protest na 26 czerwca.

Minister finansów Bohuslav Sobotka powiedział, że rząd nie ma "się gdzie cofnąć"."Rezygnacja z planu konsolidacji budżetu jest zbyt wysoką ceną za spokój związków zawodowych" - dodał.

Czeski rząd, m.in. podnosząc podatki od materiałów pędnych, alkoholu, wyrobów tytoniowych, podnosząc stawki ubezpieczenia zdrowotnego i socjalnego, wprowadzając kasy fiskalne na bazarach i straganach, ograniczając podwyżki emerytur oraz poparcie dla oszczędzania na cele mieszkaniowe i zamrażając płace w sferze budżetowej, chce do roku 2006 obniżyć deficyt z budżetowy z 6,2 do 4 proc. PKB.

Rząd planuje, że zaoszczędzi ok. 200 miliardów koron (ok. 28 mln złotych) i zredukuje deficyt budżetowy z tegorocznych 128 mld koron do 87 mld w roku 2006.

Debata rządu nad konkretnym kształtem reformy finansów publicznych odbędzie się w najbliższy poniedziałek. W lipcu nad reformą obradować ma Izba Poselska parlamentu. (iza)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)