Czeka nas pogodna Wielkanoc? Wiemy, czego się spodziewać
Upalne dni i letnia aura nie będą nam towarzyszyć w ciągu Wielkanocy. Już od piątku przez Polskę będzie przepływał front atmosferyczny, który przyniesie ze sobą delikatne ochłodzenie. Po świętach przełom też nie nastąpi. - Po świętach znów stopniowo zacznie się ochładzać - zapowiada synoptyk IMGW Kamil Walczak.
Czeka nas pogodna Wielkanoc? Wiemy, czego się spodziewać
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na POGODA.WP.PL
Połowa kwietnia przywitała nas letnimi temperaturami. Aura utrzyma się jeszcze do piątku. Na zachodzie temperatura wyniesie około 20 stopni, a w centrum i na wschodzie kraju termometry wskażą nawet 25-26 stopni. Później przez Polskę zacznie się przemieszczać front atmosferyczny, który przyniesie przelotne opady deszczu, w piątek burze, a w kolejnych dniach ochłodzenie.
- Za tym frontem atmosferycznym, który zacznie się przemieszczać w piątek, napłynie chłodniejsze powietrze. Ono najchłodniejsze będzie na zachodzie kraju, bo tam w sobotę w najcieplejszym momencie dnia będzie około 16 stopni, więc wyraźnie chłodniej, ale na wschodzie, północnym wschodzie jeszcze ciepło - nawet do 23 stopni - prognozuje w rozmowie z Wirtualną Polską synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Kamil Walczak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramatyczne nagranie z Wrocławia. Mężczyzna wpadł do Odry
Niedziela Wielkanocna będzie odrobinę cieplejsza. - Znowu do 23, może nawet 24 stopni na znacznym obszarze kraju. Tylko nad morzem, przy wietrze, będzie chłodniej - około 12-13 stopni - informuje Walczak.
Opady deszczu będą występować głównie na północy i północnym wschodzie kraju.
- Również Poniedziałek Wielkanocny zapowiada się bardzo ciepło i słonecznie w całym kraju. Opadów deszczu spodziewamy się tylko na północnym wschodzie kraju oraz w obszarach górskich, podgórskich - zapowiada synoptyk.
Temperatura w śmigusa-dyngusa wyniesie od 20 do 24 stopni, jedynie nad morzem będzie chłodniej z uwagi na północny wiatr - miejscami zaledwie 10 stopni.
Jaka pogoda czeka nas po świętach?
- Po świętach znów stopniowo zacznie się ochładzać - zapowiada Walczak. We wtorek jeszcze na znacznym obszarze kraju będą przeważać wyższe temperatury, ale na północy nadal chłodno - około 12-13 stopni.
W środę niższe wartości będą zauważalne również w centralnej i wschodniej Polsce, na południowym zachodzie jeszcze do około 20 stopni. Reszta kraju chłodniejsza, a najzimniej nad morzem i na północnym wschodzie - około 16 stopni.
- Kolejne dni po świętach będą chłodniejsze, ale nie będą bardzo brzydkie czy deszczowe, tylko chłodniejsze - zapowiada synoptyk.
Prognoza pogody. Wrócą przygruntowe przymrozki
Ekspert IMGW ostrzega, że od połowy przyszłego tygodnia powinniśmy się także liczyć z przygruntowymi przymrozkami na północnym wschodzie kraju.
