Czeczeńscy bojownicy zaprzeczają związkom z atakami w USA
Czeczeńscy bojownicy zaprzeczyli w środę doniesieniom z Rosji, jakoby byli zamieszani w ubiegłotygodniowe ataki terrorystyczne w USA.
W poniedziałek rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB)
poinformowała, że podczas operacji w Czeczenii znalazła dyskietkę komputerową z instrukcjami obsługi urządzeń sterujących samolotem boeing, tego samego typu, który był użyty w atakach na World Trade Center i Pentagon.
Rosyjskie agencje prasowe opublikowały w środę oświadczenie nie wymienionych z nazwiska oficerów FSB, którzy powiedzieli, że jeden z zamachowców walczył w Czeczenii u boku rebeliantów.
Minister spraw zagranicznych nieuznawanego przez Rosję rządu Czeczenii, Ilias Achmadow, określił wszystkie rosyjskie oskarżenia jako źle zamaskowaną próbę wykorzystania nieszczęścia Amerykanów do usprawiedliwienia ludobójczej wojny przeciwko narodowi czeczeńskiemu. (an)