Czechy. Włamanie do budynku mniejszości polskiej
Do budynku Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego oraz do hotelu "Piast" w Czeskim Cieszynie włamali się nieznani sprawcy. Zniszczyli redakcję polskiej gazety "Głos" - poinformował redaktor naczelny Tomasz Wolff.
Do zdarzenia doszło w weekend. Sprawcy włamania dostali się do budynków po rusztowaniu z sąsiedniego hotelu "Piast", w którym trwa remont dachu. Pomieszczenia zostały doszczętnie zdewastowane, a cenne rzeczy wyniesiono. W sali kinowo-wykładowej całe wyposażenie zostało zalane płynem z gaśnicy przeciwpożarowej. "Redakcja wyglądała jak po wybuchu" - relacjonował Tomasz Wolff redaktor naczelny polskiej gazety "Głos".
"Skradzione zostały dwa aparaty fotograficzne, kluczyki do samochodu, zniszczono jeden z monitorów, uszkodzono komputer w sekretariacie, drukarkę, rozbito mój dyktafon. Tuszem z drukarki pobrudzono meble w jednym z pokojów” – wymieniał redaktor naczelny.
Włamywacze pozostawili po sobie ślady - w budynku znajdowały narzędzia, które posłużyły do zdewastowania pomieszczeń.
Czechy. Surowa kara dla sprawców włamania do siedziby polskiej gazety
Na miejscu zdarzenia była już policja, która zabezpieczyła wszystkie ślady i wszczęła śledztwo w sprawie kradzieży i zniszczenia mienia.
Przedstawicielka biura prasowego policji w Ostrawie poinformowała dziennikarzy "Głosu", że sprawcom grozi nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności. Wysoka kara jest spowodowana trwającym obecnie stanem wyjątkowym.
Redaktor naczelny polskiego pisma nie wyklucza, że mógł to być celowy atak na wolność prasy. Na stronie internetowej polskiego pisma napisał:
"Wstrzymajmy się jednak z ferowaniem wyroków. Dajmy policji spokojnie wykonać to, co do niej należy. Wszyscy mamy nadzieję, że sprawca bądź sprawcy zostaną szybko ujęci”.
Pomoc dla redakcji zaoferowała już Fundacja "Pomoc Polakom na Wschodzie". Instytucja zadeklarowała przekazanie środków finansowych na remont i wyposażenie zniszczonej siedziby polskiej gazety.
Zobacz także: Protest w Warszawie. Tłum żądał dymisji Przemysława Czarnka