Czechy: wiceminister z fałszywym dyplomem
Dymisją czeskiego wiceministra transportu i łączności Pavla Brahy zakończył się skandal związany z prawdziwością jego dyplomu ukończenia szkoły wyższej.
20.04.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
62-letni Braha, który w oficjalnym życiorysie podawał, że posiada wykształcenie wyższe, zrezygnował ze stanowiska, kiedy dziennikarze największego czeskiego dziennika "Mladej Fronty Dnes" udowodnili, że posiadany przez niego dyplom jest fałszywy. Oficjalnym wszakże powodem rezygnacji wiceministra są "względy zdrowotne".
Pavel Braha podawał w ankietach wykształcenie wyższe legitymując się uzyskanym w roku 1996 w czeskim ministerstwie szkolnictwa potwierdzeniem, które wystawione mu zostało na podstawie sfałszowanego dyplomu ukończenia Wyższej Szkoły Inżynieryjno-Budowlanej w Kijowie.
Wiceminister twierdził zrazu, że w uczelni tej studiował w latach 1983-88. Kiedy jednak w wypowiedzi dla mediów studiujący w tym czasie w Kijowie czescy inżynierowie (kilka osób) zaprzeczyli, że ktoś taki studiował razem z nimi, Braha wyjaśnił, że naukę kontynuował zaocznie, a do Kijowa stawiał się jedynie na egzaminy wykorzystując w tym czasie w pracy normalne dni urlopu.
Były wiceminister ciągle twierdzi, że jego dyplom jest prawdziwy, mimo, że rektor kijowskiej uczelni poinformował dziennikarzy "Mladej Fronty", że nikt o takim nazwisku nigdy nie był studentem Wyższej Szkoły Inżynieryjno-Budowlanej. (an)