Czechy. Prezydent Zeman trafił na oddział intensywnej opieki medycznej

Informacja o tym, że Zeman został przewieziony do szpitala, pojawiła się wczesnym popołudniem w niedzielę. Do sieci trafiło nagranie, na którym widać karetkę, która zabiera prezydenta Czech do szpitala. Milosz Zeman odjeżdża w asyście ochroniarzy, ci poruszają się państwowymi limuzynami.

Jak informują czeskie media, Zeman chwilę wcześniej spotkał się z premierem Andrejem Babiszem.

Karetka przywiozła Zemana do szpitala z rezydencji czeskich prezydentów w Lanach pod Pragą. Jak relacjonuje CTK, oficerowie ochrony starali się przeszkodzić dziennikarzom w robieniu zdjęć po przyjeździe karetki do szpitala. Rozstawiono parawany, ale według obecnych na miejscu reporterów widać było prezydenta na łóżku. Zdaniem niektórych był on nieprzytomny.

Po godz. 14 pojawił się pierwszy komunikat o stanie zdrowia prezydenta Czech. - Powodem jego hospitalizacji są powikłania towarzyszące przewlekłej chorobie, na którą jest u nas leczony. Znamy diagnozę - powiedział dziennikarzom prof. Miroslav Zavoral.

Zobacz też: prof. Pyrć o powrocie obostrzeń

Lekarz zastrzegł, że nie jest upoważniony, by informować opinię publiczną o tym, co dokładnie dolega Zemanowi.

Zavoral powiedział, że Zeman jest pod opieką specjalistów, a lekarze wiedzą, jak postępować przy zdiagnozowanej chorobie.

Do szpitala przyjechały żona prezydenta i córka. Z Lan przyjechali także urzędnicy prezydenckiej kancelarii.

Wcześniej na Twitterze głos w tej sprawie zabrał rzecznik prezydenta Jirzi Ovczaczek. "Chciałbym z szacunkiem prosić, szczególnie polityków i dziennikarzy, o wrażliwość w związku z hospitalizacją pana prezydenta. Wszyscy możemy zachorować, wtedy na pierwszym miejscu powinno być człowieczeństwo i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. To jest to, co nakazuje nam wiara i sumienie - napisał.

Prezydent Milosz Zeman od dawna zmaga się z poważnymi kłopotami zdrowotnymi. Jeszcze w piątek w rozmowie z Czeską Telewizją rzecznik prezydenta przekazał, że Zeman choruje od dwóch tygodni, w związku z czym musiał zmienić plany dotyczące wyborów. Pierwotnie Milosz Zeman miał w sobotę zagłosować w jednym z lokali wyborczych, jednak z powodu problemów zdrowotnych swój głos oddał na zamku w Lanach pod Pragą.

Z powodu słabego zdrowia prezydent Czech musiał odwołać także swój wywiad dla telewizji CNN. Ten był zaplanowany na niedzielę 10 października.

W informacji do mediów biuro prezydenta podkreślało wcześniej, że Milosz Zeman jest leczony w warunkach ambulatoryjnych. Częścią leczenia są regularne badania lekarskie.

Źródło: PAP