Czechy. Nie żyje polski górnik
W kopalni węgla kamiennego w Stonavie, na wschodzie Czech, zasłabł i zmarł pod ziemią polski górnik. Przyczyna zgonu jest badana. Nie miał jednak żadnych obrażeń zewnętrznych.
O sprawie informuje Radio Zet, powołując się na agencję CTK. Według zarządcy kopalni - spółki Kopalnie Ostrawsko-Karwińskie (OKD) - niedyspozycja mężczyzny została zgłoszona do stacji ratownictwa górniczego firmy w czwartek przed godz. 19.
- Zespół został niezwłocznie tam wysłany. Będący na dyżurze lekarz stwierdził zgon polskiego górnika i ocenił, że nie ma oznak żadnych obrażeń zewnętrznych – powiedział rzecznik OKD Ivo Czelechovsky.
W styczniu w kopalni w Karwinie zginął inny polski górnik. Co więcej, w 2016 roku, tak samo jak rok później, w kopalniach OKD zginęło dwóch Polaków.
Źródło: Radio Zet
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl