Czarna seria w Tatrach. Czwarty śmiertelny wypadek w ciągu tygodnia

Ratownicy TOPR zostali wezwani w piątek do wypadku w rejonie Orlej Perci, gdzie spadł turysta, doznając śmiertelnych urazów. To już czwarty śmiertelny wypadek w Tatrach w ciągu tygodnia.

Zdjęcie zdjęcie
Zdjęcie zdjęcie
Źródło zdjęć: © TOPR
Sara Bounaoui

Do centrali TOPR zadzwonili dwaj towarzysze mężczyzny, który spadł z tzw. Pościeli Jasińskiego do Doliny Pańszczycy. Oni sami również potrzebowali pomocy, ponieważ nie mogli kontynuować wyprawy.

- Śmigłowcem na miejsce wypadku przetransportowano pięciu ratowników, którzy mimo prób, nie byli w stanie uratować turysty z poważnymi urazami głowy. Pomocy potrzebowali również towarzysze poszkodowanego, którzy zostali na szlaku i nie byli w stanie bezpiecznie zejść w dół. Dwóch Ratowników wyprowadziło ich bezpiecznie na grań, skąd śmigłowcem przetransportowano ich na lądowisko przy zakopiańskim szpitalu – relacjonował ratownik dyżurny TOPR.

TOPR pomagał w piątek także pod słowackiej stronie

To niejedyne piątkowe działania ratowników TOPR, którzy na prośbę słowackich kolegów z Horskiej Zachrannej Służby polecieli śmigłowcem w rejon Chaty Pod Rysami.

Tam pomocy potrzebował nieprzytomny turysta, który upadł z wysokości z okolic Kogutka schodząc z Wysokiej. Jednak z uwagi na pogorszenie pogody śmigłowiec znad Morskiego Oka zawrócił do Zakopanego.

Ratownicy TOPR apelują o umiejętny dobór celów wycieczek stosownie do panujących warunków oraz posiadanego sprzętu i umiejętności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czarna seria w Tatrach

W ubiegły piątek tak zwany zsuw śnieżny porwał turystę w rejonie Przełęczy Krzyżne w Tatrach Wysokich. Mężczyzna nie przeżył upadku z wysokości. Do kolejnej tragedii doszło w niedzielę na Rysach, gdzie zginął 30-letni mężczyzna, a w nocy z poniedziałku na wtorek również na Rysach zginęła turystka.

Wszystkie śmiertelne wypadki z ostatnich dni miały podobną przyczynę – niedostosowanie swoich umiejętności do panujących, zimowych warunków i brak odpowiedniego wyposażenia.

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (68)