Czajka po kolejnej awarii. Tak zarabia zarząd MPWiK w Warszawie
Oczyszczalnia Czajka w Warszawie znowu w centrum uwagi. Nie milknie burza wokół awarii kolektora. Do podobnego wydarzenia doszło już w ubiegłym roku. Sprawdziliśmy, ile zarabia kierownictwo miejskiej spółki MPWiK.
Przypomnijmy, o awarii rury przesyłowej do oczyszczalni ścieków "Czajka” poinformował w sobotę na Twitterze prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. To kolejna w ostatnim czasie tak poważna usterka układu transportującego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do znajdującej się po prawej stronie Wisły oczyszczalni. Podobna miała miejsce w sierpniu ubiegłego roku.
Czajka. MPWiK odpowiada za oczyszczalnię
W związku z awarią z kolektora na Bielanach ścieki z lewobrzeżnej Warszawy płyną teraz do Wisły. Miasto podkreśla, że mimo awarii woda w kranach warszawiaków jest bezpieczna i zdatna do picia, bo jej ujęcia są zlokalizowane w znacznej odległości i powyżej miejsca zrzutu nieczystości.
Pracę oczyszczalni nadzoruje spółka Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. W środę, prezes MPWIK przepraszała za zaistniałą sytuację. - Składamy przeprosiny za to, co się stało. Mamy nadzieję, że jak najszybciej uda nam się uruchomić most pontonowy. MPWiK działa na rzecz zmniejszenia do minimum zanieczyszczeń spowodowanych przez zrzut ścieków do Wisły – mówiła prezes MPWiK Renata Tomusiak.
Czajka. Adam Bielan o Rafale Trzaskowskim: Niech zacznie robić to, za co mu płacą
Czajka. Zarobki szefostwa MPWiK
Mimo ubiegłorocznej wpadki z awarią rury, Tomusiak, nadal w imieniu prezydenta Warszawy, kieruje spółką. Według najnowszego oświadczenia majątkowego za 2019 rok, zarobiła jako prezes MPWIK 379 737,77 zł. Miesięcznie otrzymywała więc 31,6 tys. zł. Prezesem spółki jest od 12 września 2016 roku. Dodatkowo otrzymała 51 094,11 zł tytułem zasiadania w Radzie Nadzorczej Szpitala Praskiego.