"Cygański sprzęt". Kadyrow drwi z czołgów dla Ukrainy
Przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow po raz kolejny uderzył w Zachód. Tym razem wyśmiał zapowiedziane dostawy czołgów, które ma otrzymać ukraińska armia. "Technologia NATO pali się bardzo pięknie" - napisał na Telegramie watażka Putina, udostępniając nagranie z frontu.
W swoim najnowszym wpisie Kadyrow stwierdził, że obecnie w "strefie specjalnej operacji wojskowej odbywa się próba generalna zniszczenia osławionych Leopardów i Abramsów".
"Technologia NATO pali się bardzo pięknie. Próba przebiegła bez zakłóceń. Nasi nieustraszeni wojownicy pracują z powodzeniem. Czekają na nowe cele w postaci cygańskiego sprzętu Zełenskiego od ich zagranicznych właścicieli" - pisze propagandysta Kremla.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Gromi polityków Zachodu. "Uwierzyli w rosyjskie zastraszanie"
Kadyrow pokazał nagranie z frontu
Czeczeński dyktator dodał, że na każdego zachodniego Abramsa i Leoparda przypada rosyjski "Kornet" (rosyjski pocisk przeciwpancerny - przyp. red.).
"To będzie wyglądać dokładnie tak samo, jak na tych ujęciach, tylko drożej finansowo dla Zachodu. Chwała Allahowi" - kończy wpis Kadyrow, dołączając nagranie, na którym rzekomo zarejestrowano moment zniszczenia ukraińskiego pojazdu opancerzonego.
Ukraina czeka na czołgi
11 stycznia we Lwowie prezydent Andrzej Duda oświadczył, że Polska podjęła decyzję o przekazaniu Ukrainie kompanii czołgów Leopard 2 w ramach budowania międzynarodowej koalicji w tej sprawie.
25 stycznia, niemiecki rząd zapowiedział dostarczenie Ukrainie czołgów Leopard 2. W pierwszym etapie Niemcy chcą przekazać Ukrainie 14 czołgów Leopard typu 2A6 z zapasów Bundeswehry. Niemcy wydadzą też odpowiednie zezwolenia krajom partnerskim, które chcą szybko dostarczyć czołgi Leopard 2 ze swoich zapasów na Ukrainę.
Również prezydent USA Joe Biden ogłosił, że USA przekażą Ukrainie 31 czołgów M1 Abrams. Jak zapowiedział Biały Dom, czołgi zostaną zakupione dla Ukrainy, ich dostawa zajmie "miesiące", ale szkolenia rozpoczną się już wkrótce.
Źródło: Telegram/PAP