Ćwiczenia policji, antyterrorystów i służb ratunkowych
200 funkcjonariuszy i 200 pozorantów
Strzały, krzyki rannych, antyterroryści w akcji - zdjęcia
200 funkcjonariuszy z kilku służb i około 200 pozorantów - na wrocławskim Rynku odbyły się pierwsze w Polsce wspólne ćwiczenia Biura Ochrony Rządu, policji, straży pożarnej i pogotowia ratunkowego. Scenariusz zakładał protesty, zamach na ważną osobę ochranianą przez BOR. A także informację o podłożeniu bomby we wrocławskim magistracie.
(WP, TVN24, PAP, mg)
Strzały, krzyk rannych, policja i karetki
Wszystko odbyło się w biały dzień, w centrum miasta, co stanowiło spore utrudnienie. Wszystko po to, aby sytuacja była jak najbardziej realna w razie ataku terrorystycznego.
Strzały, krzyk rannych, policja i karetki
Scenariusz ćwiczeń zakładał, że podczas demonstracji młodzieży, która domagała się więcej zieleni w mieście, na wrocławskim Rynku padają strzały i są ranni.
Strzały, krzyk rannych, policja i karetki
W manewrach wzięły udział setki policjantów, strażaków i pracowników Biura Ochrony Rządu.
Strzały, krzyk rannych, policja i karetki
W czasie akcji ratunkowej do policji dociera też sygnał, że w ratuszu jest bomba. Na szczęście, to były tylko ćwiczenia.
Strzały, krzyk rannych, policja i karetki
Ćwiczenia zorganizowano przy współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego i Urzędem Miasta Wrocławia odbyły się na wrocławskim Rynku.