Ćpun ciekawszy od Kmicica
Polskie nastolatki chętnie sięgają po powieści poświęcone narkomanii - pisze "Rzeczpospolita", powołując się na wyniki najnowszego badania, przeprowadzonego przez Instytut Książki i Czytelnictwa Biblioteki Narodowej. Według nich, do ulubionych książek nastolatków należą "Pamiętnik narkomanki" Barbary Rosiek i "My, dzieci z dworca Zoo" niemieckiej autorki Christianne F.
Na liście autorów najpopularniejszych wśród respondentów Rosiek zajmuje trzecie miejsce, a Christianne F. czwarte. Wyżej są tylko Tolkien i autorka cyklu o Harrym Potterze Joanne Rowling. "Młodzież pociąga inny, wyklęty świat. Kusi ją zakazany owoc i dlatego wybiera taką literaturę" - uważa psychoterapeutka Maria Moneta-Malewska.
"Problem w tym, że z tych samych powodów próbuje się także narkotyków. Dzięki powieściom o narkomanii można przekroczyć próg przyzwolenia. Skoro autorzy dawali w żyłę, ale zdołali zerwać z nałogiem choćby na krótki czas, to młodemu czytelnikowi przechodzi przez myśl: mogli oni, mogę i ja" - mówi psychoterapeutka. "Podobne książki biorą do ręki przede wszystkim faktyczni i potencjalni narkomani". (IAR)