COVID-19 w Polsce. Mnóstwo nowych zakażeń i zgonów
Ministerstwo Zdrowia opublikowało najnowszy raport o pandemii koronawirusa w Polsce. Tylko ostatniej doby odnotowano 56 051 nowych przypadków COVID-19. To jeden z najwyższych wyników od początku pandemii. Zmarło 318 osób.
COVID-19 w Polsce. Mnóstwo nowych zakażeń i zgonów 
Nowe przypadki dotyczą następujących województw: śląskiego (7925), mazowieckiego (7608), wielkopolskiego (5632), małopolskiego (4276), dolnośląskiego (4173), pomorskiego (3826), lubelskiego (3691), łódzkiego (3663), kujawsko-pomorskiego (3066), zachodniopomorskiego (2573), podkarpackiego (2442), warmińsko-mazurskiego (1937), podlaskiego (1444), opolskiego (1416), świętokrzyskiego (1214), lubuskiego (906).
259 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Z powodu COVID-19 zmarły 94 osoby, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 224 osoby.
Przypomnijmy - we wtorek resort zdrowia informował 39 114 nowych przypadkach COVID-19. Zmarło 239 osób. Z kolei przed tygodniem potwierdzono 53 420 zakażeń. Było 276 ofiar. Dotychczas najwięcej nowych przypadków odnotowano w ubiegłym tygodniu, gdy wykryto prawie 58 tys. zakażeń.
Pandemia COVID-19. Sytuacja w szpitalach
Ministerstwo przekazało też, że ostatniej doby zajętych było 16 529 z 30 707 łóżek dla pacjentów z COVID-19. W użyciu było 1045 respiratorów z 2717 dostępnych.
Ponadto na kwarantannie wciąż przebywa 617 908 osób. Jak dotąd odnotowano 4 065 159 ozdrowieńców.
Wirusolog odpowiada prezydentowi. "To jest kompletnie inna choroba"
Prezydent Andrzej Duda stwierdził we wtorek, że "COVID-19 powoli zaczyna się przeradzać w miarę normalną grypę". - Liczba zachorowań się zwiększa, ale na szczęście nie zwiększa się liczba osób przebywających w szpitalu, więc wszystko wskazuje na to, że ta nowa odmiana koronawirusa, chociaż jest bardziej zaraźliwa, to jest łagodniejsza - tłumaczył.
W rozmowie z WP Andrzejowi Dudzie odpowiedział prof. Krzysztof Pyrć, wirusolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - COVID-19 nie może przekształcić się w grypę, bo z grypą nie ma kompletnie nic wspólnego. To jest zupełnie inny wirus i kompletnie inna choroba - komentował ekspert.
Jak dodał, "wypowiedź prezydenta ma w sobie ziarno prawdy". - Ale osobiście uważam, że ogłaszanie zwycięstwa na tym etapie może być nieco przedwczesne. Nowy wariant Omikron faktycznie trochę rzadziej prowadzi do hospitalizacji, ale "trochę rzadziej" nie oznacza "rzadko" - tłumaczył prof. Pyrć.
Źródło: Ministerstwo Zdrowia
