Córka Jarosława Wałęsy po operacji. "Przytulę maleństwo"
Dobre informacje o zdrowiu ośmiomiesięcznej córeczki Jarosława Wałęsy. Dziewczynka tydzień temu przeszła skomplikowaną operację serca w Centrum Zdrowia Dziecka. Lea czuje się coraz lepiej.
O tym, że Lea czuje się już dobrze i szybko dochodzi do zdrowia poinformował sam Jarosław Wałęsa. - Już niebawem się zobaczymy i przytulę moje maleństwo - powiedział "Super Expresssowi", nie kryjąc radości.
Wszystko wskazuje na to, że już niebawem po wrodzonej wadzie serca (ASD, czyli ubytek przegrody międzyprzedsionkowej) nie będzie już śladu. Mała Lea została już przewieziona z oddziału intensywnej terapii na salę kardiochirurgii. Jak podaje dziennik, przez całą dobę przy dziewczynce czuwa żona Jarosława Wałęsy, Ewelina.
- Żona już mogła ponosić naszą córeczkę. Wszystko idzie w dobrym kierunku – relacjonuje europoseł PO.
Lekarze zdecydowali jednak, że dziecko musi jeszcze pozostać w szpitalu. O tym, kiedy niespełna roczna dziewczynka wróci do domu, specjaliści zdecydują po kolejnym badaniu echa serca.
Jarosław Wałęsa ma dwoje dzieci. Pierwszy raz został ojcem w 2013 roku. Wtedy urodził mu się syn Wiktor. Później, w połowie 2018 roku, na świat przyszła Lea.
Dziewczynka miała wrodzoną wadę serca i operacja była konieczna. Zabieg odbył się w ostatnią środę marca i trwał dwie godziny.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl