Cofnięcie prawa jazdy okazało się niemożliwe
Z powodu prawnych błędów urzędników od kilku lat nie udaje się
poddać egzaminowi kontrolnemu osoby, która przekroczyła maksymalną
liczbę punktów karnych za wykroczenia drogowe - donosi
"Rzeczpospolita".
Według dziennika, niewykonalne okazały się również decyzje o cofnięciu prawa jazdy, co pokazał proces Krystyny S. która otrzymała 26 punktów karnych i powinna zdawać egzamin kontrolny.
Krystyna S. nie poddała się egzaminowi. W tej sytuacji kolejnymi decyzjami prezydenta Warszawy cofnięto jej prawo jazdy. Do połowy sierpnia 2008 r. żadnego z tych nakazów, właśnie z powodów błędów prawnych, nie udało się wyegzekwować.
Wygląda na to, że Krystyna S. może prowadzić samochód, nie przejmując się punktami karnymi. Jeżeli i inne podobne sprawy są tak załatwiane, kierowcy przekraczający liczbę punktów karnych mogą spać spokojnie - komentuje "Rzeczpospolita".