Trwa ładowanie...
d1p5f9t
16-02-2010 04:20

Co przed komisją śledczą powie Magdalena Sobiesiak?

Magdalena Sobiesiak - córka dolnośląskiego biznesmena stanie dziś przed hazardową komisją śledczą. Prawdopodobnie to właśnie ona była źródłem przecieku, dzięki któremu biznesmeni z branży hazardowej dowiedzieli się o akcji CBA.

d1p5f9t
d1p5f9t

To Magdalena Sobiesiak miała dowiedzieć się od Marcina Rosoła - doradcy ministra sportu, o tym, że na jej ojca w ministerstwie składane są donosy. Do spotkania Sobiesiak i Rosoła doszło 24 sierpnia 2009 roku w warszawskiej restauracji "Pędzący Królik".

Donosy na biznesmena w Ministerstwie Sportu miał składać konkurent Ryszarda Sobiesiaka z branży hazardowej - Marek Przybyłowicz.

Były minister sportu Mirosław Drzewiecki zeznał przed komisją hazardową, że o "załatwienie" pracy Magdalenie Sobiesiak zwrócił się do niego bezpośrednio jej ojciec. Drzewiecki zeznał, że sprawą zajmował się Marcin Rosół. Według Drzewieckiego prośba dotyczyła jedynie pomocy w znalezieniu pracy, nie było jednak mowy konkretnie o Totalizatorze Sportowym.

W oświadczeniu dla mediów kilka miesięcy temu Marcin Rosół przyznał, że pośredniczył w załatwieniu pracy dla Magdaleny Sobiesiak. Córka biznesmena otrzymała propozycję objęcia funkcji wicedyrektora Centralnego Ośrodka Sportu, później członka zarządu Totalizatora Sportowego. Tuż przed rozmową kwalifikacyjna w sierpniu ubiegłego roku, wycofała się z konkursu. Było to tuż po tym, jak Mariusz Kamiński poinformował premiera Donalda Tuska o prowadzonej przez CBA akcji.

d1p5f9t
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1p5f9t
Więcej tematów