Co najmniej trzy osoby zginęły w eksplozji gazu w Bawarii
Co najmniej trzy osoby zginęły, a 16 zostało
rannych w wyniku wybuchu gazu w Lehrbergu, w północnej
Bawarii - podała niemiecka telewizja ZDF.
Eksplozja zniszczyła doszczętnie trzy budynki, a wiele innych w promieniu 400 metrów uszkodziła. Pod ruinami piekarni, do której należał także mały bar, może znajdować się jeszcze pięć osób.
Kilkuset ratowników, także z psami, przeszukuje teren katastrofy w poszukiwaniu zasypanych. Dokładnie nie wiadomo, ile osób znajdowało się w chwili wybuchu w pomieszczeniu.
Policja i straż pożarna otrzymały wiadomość o ulatniającym się w pobliżu piekarni gazie. Gdy funkcjonariusze rozpoczęli sprawdzanie znajdującego się w pobliżu piekarni zbiornika, doszło do eksplozji.
Jak ustalono w śledztwie, podczas napełniania zbiornika część gazu dostała się do atmosfery, co spowodowało wybuch. Sam zbiornik nie uległ uszkodzeniu. Pod gruzami znalazła się natomiast zaparkowana w pobliżu cysterna z gazem. Strażacy polewali ją przez cały dzień wodą, by zapobiec dalszym eksplozjom.