Co najmniej 40 osób zginęło pod zwałami ziemi w Chinach
Co najmniej 40 osób zginęło w zachodnich Chinach pod zwałami osuwającej się ziemi i błota - podały tamtejsze media. Są poważne straty materialne. To następstwo powodzi i ulewnych deszczy, które co roku pochłaniają w Chinach setki ofiar.
Najbardziej ucierpiały prowincje Sichuan i Shaanxi, gdzie zginęło po około 20 osób, a kilka zaginęło. Kilkanaście tysięcy mieszkańców trzeba było ewakuować z zagrożonych terenów. Będzie tam w dalszym ciągu padać, więc niewykluczone, że dojdzie do kolejnych osunięć ziemi.
W Saanxi straty materialne ocenia się na ponad 66 milionów dolarów. Zniszczone są mosty, drogi, linie energetyczne i budynki gospodarcze. Kilkaset domów jest przysypanych ziemią i błotem. Władze zapewniają, że podjęły kroki w celu uniknięcia epidemii.