Co Kaczyński czytał w Sejmie? Zareagował nawet Tusk

Chodzi o książkę "Polska naszych marzeń", wydaną w 2011 roku. Jarosław Kaczyński opisał w niej m.in. program Prawa i Sprawiedliwości. Okładkę trudno pomylić z innym tytułem - znajduje się na niej zdjęcie autora.

Na nagraniu z Sejmu widać, jak w pewnym momencie Kaczyński sięga po książkę, która wcześniej leżała najprawdopodobniej na pulpicie przed jego miejscem w ławach sejmowych. Następnie zaczyna ją wertować, ale od końca.

Po kilku sekundach prezes PiS zatrzymuje się mniej więcej w połowie liczącej 224 strony książki i zaczyna czytać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przeczytaj też: Happening w Sejmie? "Mamy barbarzyńskie prawo"

Obrady Sejmu znudziły Kaczyńskiego? Postanowił poczytać

W momencie, w którym Kaczyński był pochłonięty lekturą, w tle słychać wystąpienie posła Mateusza Bochenka (KO), a następnie Anny Marii Żukowskiej (Lewica). Ze stenogramów sejmowych wynika, że w tym czasie politycy zabierali głos w punkcie dotyczącym odwołania członków komisji do spraw reprywatyzacji nieruchomości warszawskich.

W sobotę lekturę Kaczyńskiego skomentował Donald Tusk. "Czytał z narastającym zdumieniem" - napisał ironicznie premier.

To już kolejny raz, gdy prezes PiS umila sobie obrady Sejmu lekturą. W przeszłości na sali plenarnej był widywany m.in. z książką pt. "Wielki Książę" autorstwa Jarosława Marka Rymkiewicza czy "Atlasem kotów".

Źródło: TVN24/WP Wiadomości