CNN: drugi lotniskowiec USA patroluje koło Półwyspu Koreańskiego
W związku z rosnącym napięciem w stosunkach z Koreą Północną USA wysłały drugi lotniskowiec atomowy do patrolowania wód w pobliżu Półwyspu Koreańskiego - poinformowały telewizja CNN i południowokoreańska agencja Yonhap.
19.05.2017 16:01
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W związku z rosnącym napięciem w stosunkach z Koreą Północną USA wysłały drugi lotniskowiec atomowy do patrolowania wód w pobliżu Półwyspu Koreańskiego - poinformowały telewizja CNN i południowokoreańska agencja Yonhap.
Według nich USS Ronald Reagan weźmie prawdopodobnie wraz z lotniskowcem USS Carl Vinson udział w ćwiczeniach na zachodnim Pacyfiku. W dłuższej perspektywie planuje się, że pierwszy z tych okrętów, którego portem macierzystym jest Jokosuka w Japonii, wymieni w regionie drugą jednostkę - podała CNN, powołując się na przedstawicieli Pentagonu.
Po nowych północnokoreańskich próbach rakietowych USA wysłały pod koniec kwietnia już po raz drugi w tym roku USS Carl Vinson na wody koreańskie. Według marynarki wojennej USA, od lat w zachodniej części Oceanu Spokojnego zdarzają się patrole dwóch lotniskowców naraz.
USS Ronald Reagan wypłynął ze swej bazy w Jokosuce we wtorek. Jak oświadczył wtedy rzecznik działającej na zachodnim Pacyfiku VII Floty USA, lotniskowiec udał się na regularny wiosenny patrol, który potrwa trzy do czterech miesięcy.
Wbrew nałożonym na nią restrykcjom ONZ Korea Północna przeprowadziła w niedzielę ponownie próbny start rakiety balistycznej średniego zasięgu. W ocenie amerykańskich ekspertów test ten mógł być kolejnym krokiem w kierunku zbudowania rakiety międzykontynentalnej.
Rada Bezpieczeństwa ONZ potępiła w poniedziałek Pjongjang za ostatnią, niedzielną próbę rakietową, ostrzegając przed wprowadzeniem dalszych sankcji za takie prowokacje. W jednogłośnie przyjętym oświadczeniu 15-osobowa RB ponagliła reżim do okazania "szczerego zaangażowania na rzecz nuklearnego rozbrojenia poprzez podjęcie konkretnych działań".
Rzecznik Pentagonu Jeff Davis powiedział, że system obrony THAAD instalowany w ostatnich tygodniach na terenie Korei Płd. jest w stanie przechwycić rakiety z Korei Płn. "Te pociski są zagrożeniem dla regionu" - dodał rzecznik.
Prezydent USA Donald Trump mówił 29 kwietnia agencji Reutera, że rozwijanie przez Pjongjang programu nuklearnego i balistycznego może skutkować "bardzo, bardzo poważnym konfliktem".