Cmentarz Orląt Lwowskich: rada miasta protestuje
Rada Miejska Lwowa, w opublikowanym w nocy z wtorku na środę przez agencję Interfaks-Ukraina oświadczeniu, przekonuje, że nie ma żadnych przeszkód, by uroczyście otworzyć Cmentarz Orląt Lwowskich. Jednocześnie w dokumencie przekazanym prezydentowi Leonidowi Kuczmie, premierowi i ministerstwu spraw zagranicznych podkreślono, że lwowscy radni kategorycznie protestują przeciwko
rekonstrukcji panteonu chwały polskiego oręża.
06.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Lwowscy radni nie chcą by, jak głosi oświadczenie, pompatyczny panteon przypominał obecnym i przyszłym pokoleniom o polskości Lwowa. Podkreślają jednocześnie, że w historii ludzkości żaden naród nie stawiał pomników swoim ciemiężycielom.
W przytaczanym przez agencje tekście oświadczenia nie skomentowano ostatnich ustaleń szefów Biur Bezpieczeństwa Narodowego Polski i Ukrainy, którym po wielu latach udało się uzgodnić treść napisu na płycie głównej cmentarza. Nie będzie w nim słów bojownikom o niepodległą Polskę.
Przeciwko określeniu niepodległą protestowały wcześniej lwowskie władze. Tutejsi obserwatorzy przekonują, że obecne oświadczenie Rady Miejskiej pojawiło się w związku z toczącą się kampanią wyborczą i ma wyłącznie charakter propagandowy.
W połowie grudnia ubiegłego roku strona ukraińska zapewniła, że zawarto ostateczne, kompromisowe ustalenia i w sprawie Cmentarza Orląt Lwowskich nie będzie więcej problemów.
Podczas poniedziałkowej wizyty premiera Polski Leszka Millera w Kijowie prezydent Leonid Kuczma i premier Anatolij Kinach zadeklarowali, że uroczyste otwarcie nekropolii z udziałem prezydentów Polski i Ukrainy może odbyć się 20 lutego. (mag)