Cios dla Ziobry. Ponad połowa Polaków krytycznie o Funduszu Sprawiedliwości
Ponad połowa Polaków uważa, że w Funduszu Sprawiedliwości mogło dochodzić do nieprawidłowości - wynika z najnowszego sondażu. Prokuratura Krajowa prowadzi dochodzenie w sprawie działań instytucji za czasów Zbigniewa Ziobry w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Zbigniew Ziobro i Patrycja Kotecka-Ziobro
Jak wynika sondażu Opinia24 dla "Faktów" TVN i TVN24, 58 proc. Polaków uważa, że w Funduszu Sprawiedliwości mogło dochodzić do nieprawidłowości.
Przeciwnego zdania jest 24 proc. ankietowanych. 18 proc. respondentów wskazało odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Proszę się nie wyrywać". Poseł koalicji apeluje do Ziobry
Akcja ABW
Fundusz Sprawiedliwości istnieje od 2012 roku. Instytucja miała pomagać ofiarom przestępstw i zresocjalizowanym więźniom. Jednak za czasów Zbigniewa Ziobry w resorcie sprawiedliwości lista zadań, które mogą być finansowane ze środków funduszu, znacznie się rozrosła. W ocenie NIK, środki z Funduszu wydatkowane były w sposób niegospodarny i niecelowy, co miało sprzyjać powstawaniu mechanizmów korupcjogennych.
Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego razem z Prokuraturą Krajową przeprowadzili przeszukania w kilkudziesięciu miejscach w całej Polsce, m.in. w domach Zbigniewa Ziobry, Michała Wosia i Marcina Romanowskiego.
W sprawie zatrzymano kilka osób. Trzy z nich - dwie urzędniczki resortu sprawiedliwości oraz beneficjent Funduszu, ksiądz Michał O. - zostały aresztowane na trzy miesiące.
Czytaj więcej:
Źródło: TVN24
