Lepper skrytykował aspiracje Polski do Unii Europejskiej, mówiąc, że kolejny minister spraw zagranicznych łudzi naród nadzieją, że ktoś da nam coś za darmo. Zdaniem Leppera nasza integracja z Unią oznacza, że będziemy dla niej rynkiem zbytu.
Według Andrzeja Leppera, Włodzimierz Cimoszewicz zbyt mało miejsca poświecił polskiej ziemi. Szef Samoobrony skrytykował zgodę rządu na okresy przejściowe w kwestii wykupu ziemi przez cudzoziemców. Powiedział, że nie trzeba wchodzić do Polski zbrojnie, gdyż wystarczy euro lub dolar.
Podkreślił, że Samoobrona będzie opowiadać się za odbudową dobrosąsiedzkich stosunków ze wschodem, bo one są szansą dla Polski. Unii mówimy nie, bo to nie jest partnerstwo - powiedział Andrzej Lepper, dodając, że Samoobrona zgodzi się na integrację z Unią tylko na partnerskich zasadach. (an)