Podkreślił, że celem Polski jest zakończenie negocjacji w 2002 r. i członkostwo w pierwszej grupie nowych państw w 2004 r. Zdajemy jednak sobie sprawę, że członkami Unii mogą być państwa w pełni do członkostwa przygotowane - dodał.
Cimoszewicz spotkał się w Sztokholmie z premierem Goeranem Perssonem, minister spraw zagranicznych Anną Lindh i ministrem handlu Leifem Pagrotskim, a przed wieczorem ma rozmawiać jeszcze z ministrem obrony Bjoernem von Sydowem.
Wizyta w Szwecji jest moją pierwszą zagraniczną wizytą bilateralną jako ministra nowego rządu. Szwecja jest ważnym partnerem gospodarczym dla Polski i, co ważne, jednym z czterech państw UE, które nie zgłaszały żądań protekcjonistycznych w kwestii wolnego przepływu siły roboczej - powiedział minister.
Cimoszewicz poinformował panią Lindh, że rok 2003 będzie "rokiem szwedzkim" w polskiej polityce zagranicznej. Ma to być rok promocji Polski w Szwecji na wszystkich szczeblach, od imprez kulturalnych do spotkań gospodarczych i kontaktów miast siostrzanych. Mieszkańcy obu naszych krajów jeszcze zbyt mało wiedzą o sobie - wyjaśnił Cimoszewicz. (jask)
