Cimoszewicz o Andrzeju Dudzie: jakby sprzedawał proszek, nikt go nie zna

W programie "Kontrwywiad" Cimoszewicz zaznaczył, że "nie chce mówić rzeczy złych o Dudzie". - Chciałbym powiedzieć jedynie tyle, że tego człowieka ani ja nie znam, ani chyba nikt tak naprawdę nie zna. My znamy człowieka, którego widzimy od paru miesięcy w klipach reklamowych telewizyjnych - to tak, jakby ktoś sprzedawał proszek. Czy na tej podstawie wyrabiamy sobie poglądy na temat człowieka, który reklamuje proszek? - powiedział.

Cimoszewicz nie ukrywa, że będzie głosował na Bronisława Komorowskiego, ale zaznaczył, że "oczekiwał więcej". - Ja co prawda dostrzegam zalety prezydentury Komorowskiego i w gruncie rzeczy dzisiaj są dla mnie ostatecznym argumentem, żeby go poprzeć. Pewien spokój, pewna przewidywalność. To jest szalenie ważne i jeżeli chodzi o sytuację wewnętrzną kraju i kiedy chodzi o to, co się dzieje w naszym otoczeniu międzynarodowym. Ale oczekiwałem więcej - wyjaśnił.

Dodał, że był zaskoczony postawą Komorowskiego podczas debaty telewizyjnej. - Polityk, która jest jak przedziurawiona dętka nie ma klasy. On wyglądał jak mocno napompowane koło. Był dobry po prostu, był przekonujący - powiedział Cimoszewicz.

Cimoszewicz: wygląda na to, że to koniec SLD

Gość RMF FM powiedział również, że według niego czas SLD już minął, a "liderzy lewicy powinni odejść". - Po 24 latach istnienia tej formacji ona wydaje się być całkowicie wyczerpana. jedyne, co mogą jeszcze dobrego zrobić, to odejść. To jest już symbolika, to nie jest istotne. Jako kategoria polityczna - powinni odejść, stworzyć przestrzeń dla jakichś nowych inicjatyw - wyjaśnił Cimoszewicz.

Zobacz także - Sondaż dla TVN24: Komorowski 47 %, Duda 44%