Ciesielski: Nie byłem w służbach specjalnych
Nie byłem współpracownikiem, ani
pracownikiem służb specjalnych - oświadczył przed sejmową
komisją śledczą ds. PKN Orlen b. wiceminister finansów Wiesław
Ciesielski.
Antoniego Macierewicza (RKN) interesowały wątki nie związane bezpośrednio z działalnością komisji ds. PKN Orlen. Pytał m.in. o to dlaczego Ciesielski udzielił poręczenia trzem aresztowanym w związku z aferą Grand Limited w Mielcu. Ciesielski tłumaczył, ze zwróciły się do niego o to matki i żony aresztowanych od kilku miesięcy osób, którym o możliwości poręczenia przez posła powiedział prokurator prowadzący sprawę.
Ciesielski dodał, że nie interesował się samą sprawą Grand Limited, nie wie o żadnych powiązaniach jej szefów z biznesmenem powiązanym z rosyjskimi służbami specjalnymi Siergiejem Gawriłowem.
B. wiceminister zaprzeczył prasowym doniesieniom, o które pytał Macierewicz, że zgromadził majątek przekraczający jego dochody. To nieprawda i gra przed wyborami parlamentarnymi - zapewnił.