Ciało do sukcesu
W przyszłości każdy będzie sławny przez piętnaście minut - mawiał twórca pop-artu Andy Warhol. Pięciuset dziewczynom z całej Polski, które odpowiedziały na anons "Playboya", nie chodzi o piętnaście minut. Pozując w zalotnym negliżu z Kubą Wojewódzkim, walczą o całe swoje życie. A zdjęcie na okładce znanego magazynu dla panów to może być początek olśniewającej kariery. I nie jest to wcale pójście na
łatwiznę. Polki wykorzystują urodę tak samo jak wykształcenie czy
inteligencję.
16.04.2007 | aktual.: 16.04.2007 11:36
Podczas sesji w "Playboyu"; to Kuba Wojewódzki był skrępowany, a nie roznegliżowane dziewczęta. On widział damską nagość. One dostrzegały w całej sytuacji szansę na całkowitą odmianę życia - kiedy tylko pokażą się na okładce. Większość z nich wyznaje konserwatywne wartości, są religijne i tradycjonalistyczne. Eksponując ciało, myślały jedynie o tym, by zostały zauważone - jak ich rówieśniczki w USA, Niemczech, Brazylii czy Kolumbii.
Nasza broń kobieca
W ostatnich kilkunastu latach Polki dokonały prawdziwego przełomu cywilizacyjnego. Nie czekają, aż los zapuka do ich mieszkań (w większości w małych miejscowościach). Biorą swą karierę we własne ręce: masowo zgłaszają się do telewizyjnych talk show, emigrują do dużych miast i tam zaczepiają się na posadach-trampolinach: w bankach, mediach, w show-biznesie, a choćby tylko w kasie hipermarketu.
W tym "parciu na karierę" mają mniej obaw niż mężczyźni. A poza tym nie wahają się użyć atutu, którego nie wykorzystywały ich matki - urody i seksapilu. One już wiedzą: kobiecość to skuteczny pierwszy krok do sławy, pieniędzy i pozycji, a przynajmniej do lepszego życia.
- Teraz polskie kobiety są zdecydowanie odważniejsze od mężczyzn. W pracy mają więcej przeszkód niż mężczyźni, ale też mniej mają do stracenia. To dlatego częściej podejmują ryzyko, nawet bez pewności, że osiągną sukces - mówi prof. Edward Ciupak, socjolog. Dowiodły tego już wcześniejsze akcje "Playboya". Półtora roku temu ten miesięcznik namawiał na sesję zdjęciową pracownice Media Marktu. Na jego anons odpowiedziało 50 kobiet, osiem wzięło udział w sesji. Dla każdej z nich ta sesja stała się nie tylko przygodą, ale też początkiem poważnych zmian w życiu. Zmieniły pracę na lepiej płatną, kilka przeprowadziło się do większych miast.
Ten szlak Polki przetarły już na początku lat 90. Jako jedna z pierwszych rodaczek własną urodę zdyskontowała Ewa Wachowicz. Wychowała się w niewielkiej wiosce Klęczany w Małopolsce. Los uśmiechnął się do niej, gdy wzięła udział w wyborach Miss Polonia. Wygrała je, a krótko potem została III wicemiss świata i miss świata studentek. Dopiero jednak ten moment okazał się naprawdę przełomowy. Bo Wachowicz zamiast - jak inne dziewczyny w koronie Miss Polonia - cieszyć się epizodyczną sławą, poszła krok dalej. - Przede wszystkim zainwestowałam w siebie: studiowałam na dwóch kierunkach, dużo czytałam, doskonaliłam angielski. To właśnie na tym, a nie na urodzie zbudowałam swój dzisiejszy sukces - opowiada. Kiedy premier Waldemar Pawlak zaproponował jej objęcie stanowiska sekretarza prasowego, okazało się, że Wachowicz jest rzeczniczką tyleż piękną, ile kompetentną. Dziś jest właścicielką własnej firmy produkującej programy telewizyjne (m.in. kulinarne audycje Roberta Makłowicza), wydaje książki. Ciągle jednak
podtrzymuje zainteresowanie własną osobą - choćby biorąc udział w "Tańcu z gwiazdami". - Do urody trzeba mieć dystans. Ale jedno jest pewne - to świetne narzędzie do realizacji życiowych celów - podkreśla Wachowicz. To wie jednak nie tylko była miss. Po jej sukcesie do konkursów piękności zgłosiło się kilka młodszych koleżanek z jej rodzinnych stron.
Podróże na rurze
Na urodę i seksapil stawiają dziewczęta o mniej olśniewających walorach niż była miss Polonia. Na przykład bohaterki telewizyjnej "Ballady o lekkim zabarwieniu erotycznym", dokumentalnego filmu Jerzego Morawskiego o początkujących modelkach z prowincji. - Jeśli ktoś był zakłopotany w trakcie filmowania scen erotycznych, to nie bohaterki naszego filmu, lecz my, jego twórcy - tłumaczy reżyser. - Jeden z organizatorów castingu poprosił uczestniczkę, by zdjęła biustonosz. Chciałem wyłączyć kamerę, bo uznałem, że przekroczono dopuszczalne granice intymności. Jakie było moje zdziwienie, gdy nie tylko ona, ale wszystkie dziewczyny bez mrugnięcia okiem "na ochotnika" poddały się sugestii jury - przypomina reżyser. Ale i dla nich erotyka nie była życiowym punktem dojścia. - Rozbierały się w nadziei na zrobienie kariery, nawet szemranej - dodaje reżyser. Morawski nie ma złudzeń - ta kobieca odwaga wynika często z trudnej sytuacji ekonomicznej rodziny. To dlatego wiele dziewcząt na casting przyprowadzały ich matki.
Chciały, by ich szesnasto-, siedemnastoletnie córki miały lżejsze życie niż to, które było ich udziałem. - Większość z nich pochodziła z okolic, w których mogły tylko wegetować do późnej starości. Ich rodzicom nie przeszkadzało, że córki trafiały do dyskotek, gdzie walczyły z sobą w kisielu albo tańczyły na rurze - dodaje Morawski. Od czegoś trzeba było zacząć. Życie zaczyna się od dekoltu
Mistrzynią Polski w sprzedawaniu własnych wdzięków jest Doda, czyli Dorota Rabczewska. Rozpoczęła karierę jako wokalistka grupy Virgin - i psa z kulawą nogą nie interesowały jej występy. Wtedy Doda zgodziła się na występ w "Barze". Wystarczyło, że kilka razy przeciągnęła się pod prysznicem, a już mówiła o niej cała Polska. Wtedy Rabczewska do pokazu swych powabnych piersi dorzuciła informację: ale ja także śpiewam, warto posłuchać. Płyty Virgin natychmiast znikły z półek sklepowych, a koncerty zostały wyprzedane. Dziś o Dodzie coraz rzadziej mówi się jako o właścicielce pięknego ciała. Doda to osobowość medialna. To już nie zasługa jej strategii, w ramach której uroda była tylko jednym z narzędzi. Doda świetnie się posługuje erotyczną prowokacją, ale nigdy nie pozwala sobie na zbyt wiele - zgodnie z feministycznym hasłem: "Możesz patrzeć, ale nie możesz dotknąć". Rabczewska chętnie pokazuje więc głęboki dekolt, ale nie słychać o jej romansach. Przeciwnie, ona wręcz obnosi się z przywiązaniem do katolickich
wartości i podkreśla, że łoże dzieli tylko z mężem Radosławem Majdanem.
Doda jest prekursorką, ale tylko na polskim rynku medialnym. Na świecie ten szlak przetarła choćby Madonna - prawie trzydzieści lat temu. Zaczynała jako autorka tandetnych przebojów, których promocję ochoczo wspierała własnymi wdziękami. Madonna była gotowa na każdy możliwy skandal, byle tylko o niej się mówiło. Gdy o jej nazwisku usłyszał cały świat, zaczęła stopniowo modyfikować swój wizerunek. Pozbyła się etykietki dziewczyny od prostych przebojów radiowych, a stała się wokalistką nagrywającą "inteligentny pop". Dziś jest już prawdziwą osobowością. Jej religijne prowokacje są komentowane przez cenionych publicystów, a jej poglądy na wychowanie dzieci inspirują matki na całym świecie. O filmach i książkach soft porno, których w młodości była autorką, nikt już nie wspomina.
Bohaterką Polek, zaczynających od dyskontowania pięknego ciała, mogłaby być kolumbijska piosenkarka Shakira, jedna z najpopularniejszych gwiazd popu na świecie. Będąc jedną z dziewięciorga rodzeństwa, mogła nigdy nie trafić za granicę czy choćby do stołecznej Bogoty. Ukończyła katolicką szkołę, zawsze podkreślała swoją religijność. Mając 10 lat, wstąpiła do kościelnego chóru. Jako nastolatka grała na swojej cielesnej atrakcyjności, by wreszcie ktoś zauważył jej silny głos i wokalny talent. Gdy miała 15 lat, matka przeniosła się z nią do Bogoty. Szybko zagrała główną rolę w serialu "El Oasis". W 1997 r. była już znana i sławna w całej Ameryce Południowej. Dwa lata później stała się sławna w USA. Teraz ma pomnik w rodzinnym mieście Barranquilla w Kolumbii, prowadzi fundację charytatywną. Najważniejsze jest jednak to, że stała się wzorem dla tysięcy kolumbijskich i południowoamerykańskich dziewcząt z biednych wielodzietnych rodzin.
Intelekt jest sexy
Dążenie do sukcesu jest na dłuższą metę znacznie bardziej sexy niż opuszczony dekolt. Przekonała się o tym jedna z dziewczyn z programu Ewy Drzyzgi "Rozmowy w toku". - Nie była bohaterką. Z widowni brała udział w dyskusji. Po programie zadzwonił do nas producent teledysku, który poprosił o kontakt do niej. Niebawem nakręcili wspólnie wideoklip - mówi Monika Wawer, współtwórczyni programu. Podobną ścieżkę autopromocji wybrały uczestniczki programu "Przebojowe Polki" w TVP 2. W kolejnych odcinkach muszą się wykazać kreatywnością. Dostają zadanie, np. przygotować system motywacyjny dla ekipy murarskiej. Uczestniczki to głównie prawniczki, menedżerki. Teraz chcą spróbować swoich sił przed kamerami. Ale nie o sam występ chodzi - pokazują się, aby odmienić całe dotychczasowe życie.
Uczennice Ally McBeal
Rewolucji obyczajowo-cywilizacyjnej ostatnich lat sprzyja transformacja ekonomiczna. - Starsze pokolenie uważa się za generację nie przystosowaną do przemian cywilizacyjnych, społecznych i postępu technologicznego. Dlatego rodzice nawet nie próbują przekonywać młodych do standardów, na których sami się wychowali. Odwrotnie - wspierają ich w wysiłkach, by coś osiągnęli i nie powtarzali błędów rodziców - tłumaczy Beata Łaciak, autorka książki "Obyczajowość polska czasu transformacji".
Tomasz Szlendak, autor książki "Leniwe maskotki, rekiny na smyczy", uważa, że w Polsce kobiety dużo lepiej niż mężczyźni przystosowały się do wymogów współczesności. Z prostej przyczyny - mężczyzna ma duszę wojownika, którego napędem są kolejne wyzwania. Kobiety z natury są domownikami żyjącymi w rytmie codziennych obowiązków. Dzisiejsze czasy, w których każdy ma gdzie mieszkać, w co się ubrać i co jeść, rozleniwiają wojowników. Kobiety odwrotnie - nie zależy im na "małej stabilizacji". Gwałtownie pożądają sukcesu. Dlatego Polki są najbardziej przedsiębiorczymi kobietami w Europie. "Kobiety w Polsce są bardziej przedsiębiorcze niż Niemki, chociaż przez prawie 50 lat przedsiębiorczości je oduczano" - napisał niemiecki "Die Welt". Nieprzypadkowo aż 30 proc. menedżerów w dużych firmach w Polsce stanowią kobiety. To poza Węgrami rekord Europy. Polki są właścicielkami 39 proc. firm średniej i małej wielkości. I to już jest rekord Europy. Dlaczego? Między innymi dlatego że - jak wynika z badań Ewy Lisowskiej ze
Szkoły Głównej Handlowej - częściej niż inne Europejki są skłonne ciężej pracować. Po 1989 r. trzykrotnie zwiększyła się liczba firm założonych lub zarządzanych przez kobiety, podczas gdy liczba tych prowadzonych przez mężczyzn - dwukrotnie.
Obok zmian w ekonomii największy wpływ na przyspieszone kariery młodych kobiet w Polsce ma błyskawiczny rozwój mediów. To dzięki niemu Polki są dziś dużo bardziej zdeterminowane w robieniu kariery niż mężczyźni. Przebicie się na ekran czy okładkę pisma oznacza dla nich niezależność od partnerów, czyli zrealizowanie postulatów, które w latach 90. ubiegłego wieku zaszczepiał w kobietach serial o Ally McBeal. Ta prawniczka z Bostonu pokazała, że kobieta, budując swój sukces, powinna korzystać ze wszystkich swoich atutów: inteligencji, wykształcenia, ale także uśmiechu i dużego dekoltu. W tym sensie fanki Kuby Wojewódzkiego na okładce "Playboya" są jej wiernymi uczennicami.
Dorota Rabczewska - piosenkarka
Jestem zaprogramowana na sukces. Przez całe życie należy podnosić sobie poprzeczkę. Nie istnieje żadna miarka ani skala sukcesu. On jest względny. Za pięć lat zapytana, czy osiągnęłam sukces, nadal powiem, że nie. W każdym razie żadną miarą sukcesu nie są pieniądze. Mój ubiór, podobnie, jak sposób mówienia i zachowania, jest sposobem manifestowania emocji.
Agnieszka Frykowska - uczestniczka "Big Brother"
My, Polki, stałyśmy się bardziej niezależne i nie boimy się spełniać swoich marzeń. Wykorzystujemy wszelkie okazje. Sama jestem po dwóch sesjach w "Playboyu". Podczas nich kobieta czuje się naprawdę wyjątkowo. Uważam, że wszystkie dziewczyny, które chcą zaistnieć, powinny tego spróbować. Trzeba jednak być ostrożnym, bo media mogą wykreować, ale także zniszczyć. To pokazuje moja historia i błędy młodości.
Maria Wiktoria Wałęsa - córka byłego prezydenta
Polki coraz częściej wykorzystują różne możliwości, żeby się przebić i zaistnieć. Udział w "Tańcu z gwiazdami" potraktowałam właśnie w ten sposób. Wcześniej, pracując przy ojcu, zapominałam o sobie. Teraz zmieniłam moje życie. Przeprowadziłam się do Warszawy, inwestuję w siebie. Chcę wykorzystać chwilę popularności, którą przyniósł mi udział w programie.
Omenaa Mensah - prezenterka pogody
_ Polska obyczajowość na naszych oczach przeżywa transformację. To dobrze, że Polki nie wstydzą się swojej cielesności, są coraz bardziej świadome swojej wartości i w końcu starają się to wykorzystać. Nie są już tak bardzo pruderyjne. Mam wiele koleżanek, które dzięki sesjom w "Playboyu" robią dziś karierę jako modelki. Zwykle to wykształcone, inteligentne i bardzo piękne dziewczyny._