Trwa ładowanie...
dhzpzd9
12-03-2012 11:45

Ciało 24-latki w wodzie - co naprawdę się stało?

Śledztwo ws. śmierci w Tatrach fotoreporterki Urszuli Olszowskiej zostało umorzone z powodu braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa - poinformowała rzeczniczka nowosądeckiej Prokuratury Okręgowej Beata Stępień-Warzecha. Decyzja prokuratury nie była zaskarżana i jest prawomocna.

dhzpzd9
dhzpzd9

- Z uzasadnienia postanowienia o umorzeniu wynika, że żadna z branych pod uwagę wersji zdarzenia, czyli samobójstwo, umyślne lub nieumyślne działanie osób trzecich oraz nieszczęśliwy wypadek, w świetle zebranego materiału dowodowego nie została potwierdzona ani wykluczona - powiedziała Stępień-Warzecha.

Śledczy wyczerpali możliwości dowodowe w tej sprawie. Jak informuje prokuratura, śledztwo może być wznowione w przypadku pojawienia się nowych istotnych okoliczności.

Ciało 24-latki odnaleziono 15 września 2010 r. w potoku Roztoka w Tatrach, po półtoramiesięcznych poszukiwaniach. Ciało zbyt długo leżało w wodzie, by ustalić przyczynę śmierci, dlatego biegli dokonywali oceny przyczyn zgonu kobiety w oparciu m.in. o rozmowy z członkami rodziny, z przyjaciółmi i znajomymi, a także analizując wyniki sekcji zwłok. Śledczy zapoznali się także z twórczością kobiety, która pasjonowała się fotografią.

W lipcu 2010 roku ojciec Urszuli Olszowskiej zgłosił policji zaginięcie córki, ale ta nie powiadomiła Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (TOPR), dlatego mężczyzna sam podjął się poszukiwania córki.

dhzpzd9

We wrześniu wyruszył w Tatry i ustalił, że ponad miesiąc po jej zaginięciu turyści przynieśli do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich plecak z dowodem osobistym córki. Pracownica przekazała plecak dyżurującemu w schronisku ratownikowi TOPR, ale ten schował go w magazynie, zamiast przekazać policji. Potem tłumaczył, że takich znalezisk jest wiele.

Dopiero po wizycie ojca Urszuli pracownica schroniska zawiadomiła policję, która z kolei poleciła TOPR przeszukać rejon, w którym znaleziono plecak.

Równolegle z toczącym się śledztwem w sprawie przyczyn śmierci 24-latki, Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu prowadziła śledztwo w sprawie nieprawidłowości dotyczących poszukiwania zaginionej w Tatrach kobiety i czynności po znalezieniu jej ciała. Śledztwo to również zostało umorzone.

dhzpzd9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dhzpzd9
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj