CIA zlikwidowała komórkę odpowiedzialną za ściganie bin Ladena
Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA)
zamknęła komórkę odpowiedzialną za ściganie Osamy bin Ladena i
jego najbliższych współpracowników - poinformował dziennik "New York Times" powołując się na pracowników
amerykańskiego wywiadu.
Działająca od dziesięciu lat jednostka, znana jako Alec Station, została rozwiązana pod koniec ubiegłego roku. Wchodzący w jej skład analitycy przeszli do pracy w należącym do CIA centrum walki z terroryzmem. Wiadomość o tym w poniedziałek podało jako pierwsze radio publiczne w USA.
Zmiany w CIA odzwierciedlają pogląd, że organizacja terrorystyczna bin Ladena, Al-Kaida, nie jest już organizacją hierarchiczną - twierdzą cytowani przez gazetę agenci wywiadu. Ich zdaniem, narastają natomiast obawy, że za niezależne od woli bin Ladena i jego zastępcy Ajmana al-Zawahiriego ataki odpowiadają ugrupowania inspirowane działalnością Al-Kaidy.
Pracownicy CIA, na których powołuje się "New York Times" podkreślają, że poszukiwania bin Ladena i jego współpracowników nadal mają wysoki priorytet. Według nich, reorganizacja wynika z tego, że agencja może dużo lepiej poradzić sobie z zagrożeniami wysokiego ryzyka koncentrując się na nurtach regionalnych, a nie konkretnych organizacjach.
Wysiłki czynione w celu schwytania Osamy bin Ladena są tak duże jak wcześniej - zaznaczyła rzeczniczka CIA Jennifer Millerwise Dyck. To jest elastyczna agencja, a decyzja została podjęta w celu zwiększenia pola manewru i perspektywy.
Natomiast były przedstawiciel agencji i pierwszy szef komórki Michael Scheuer uważa, że decyzja odzwierciedla opinię, iż bin Laden nie stanowi już takiego zagrożenia jak kiedyś.