Podpalili flagę, zniszczyli świecznik chanukowy. Skandal we Wrocławiu
Zamaskowani mężczyźni zniszczyli świecznik chanukowy we Wrocławiu. Podpalili też flagę Izraela. Prezydent miasta zadeklarował zdecydowaną reakcję.
Do aktu antysemityzmu doszło we Wrocławiu. Pięciu zamaskowanych mężczyzn zniszczyło chanukowy świecznik, który stał przy ul. Oławskiej. Podpalili też flagę Izraela.
"Weszli na konstrukcję świecznika, wyciągnęli flagę Izraela, podpalili ją, a następnie dwóch z nich przewróciło konstrukcję dziewięcioramiennego świecznika, po czym wszyscy uciekli w stronę ulicy Świdnickiej" - napisał prezydent Wrocławia w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ktoś inspirował Brauna? Zwróciła uwagę na korelację czasową
Jacek Sutryk przekazał, że nagranie z monitoringu, na którym widać to zdarzenie zostało zabezpieczone i przekazane policji.
"Piętnujemy tego typu postawy"
Sutryk, informując o zdarzeniu w mediach społecznościowych, odniósł się do niedawnego zdarzenia w Sejmie.
Przy ul. Wiejskiej we wtorek wieczorem doszło do niebywałego skandalu. Poseł Konfederacji Grzegorz Braun złapał za gaśnicę, próbując zgasić świece chanukowe. Braun został ukarany przez Prezydium Sejmu. Postępowanie w tej sprawie wszczęła Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
"Wierzyłem do końca, że nikt nie będzie chciał i nawet przez myśl mu nie przejdzie by "dorównać" posłowi Braunowi i jego gaśnicy sprzed kilku dni w polskim Parlamencie. Myliłem się jednak" - napisał.
"Oświadczam z całą mocą i to kolejny raz: we Wrocławiu nie ma miejsca na żaden rasizm, ksenofobię, antysemityzm oraz inne dzikie oraz chuligańskie zachowania. Od lat piętnujemy tego typu postawy" - zadeklarował prezydent miasta.
PRZECZYTAJ TAKŻE: "Nazbierało się". Bodnar odniósł się do zachowania Brauna
