WAŻNE
TERAZ

Śmierć w szpitalu psychiatrycznym. Wstrząsające szczegóły

Chrust z lasu ''na kartki''. Rząd już wprowadza limity na gałęzie

Ceny węgla oraz gazu szybują coraz bardziej, dlatego Polacy zwracają się ku alternatywnym źródłom ogrzewania. Od kiedy rząd zgłosił pomysł możliwości pozyskiwania drewna na opał samodzielnie z lasów, spotkało się to z ogromnym odzewem. Na tyle dużym, że rząd już wprowadza limity.

Skład drewna opałowego w lesieSkład drewna opałowego w lesie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

W maju Lasy Państwowe przygotowały wytyczne, które ''pozwolą na nabywanie surowca drzewnego przez klienta indywidualnego w celach opałowych''. Od czasu ogłoszenia przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska tego projektu, stał się on wdzięcznym tematem do żartów w internecie. Doczekał się nawet swojej nieoficjalnej nazwy, jako program ''chrust plus''.

Chrust z lasu na opał

W komunikacie wiceministra klimatu i środowiska Edwarda Siarki można przeczytać: - W ostatnich latach obserwowaliśmy spadek zainteresowania możliwością samodzielnego pozyskiwania drewna przez ludność lokalną. Na wskazanym przez leśniczego terenie istnieje możliwość zbierania gałęzi na opał. Obecnie wyraźnie widzimy odwrócenie tego trendu.

Rządzący z uwagi na ogromne zainteresowanie, zdecydowali się wprowadzić limity. Na razie obowiązywać mają w niektórych nadleśnictwach, lecz przy dalszym wzroście chętnych, najprawdopodobniej limity będą wprowadzane także w pozostałych. Mówi się tutaj o przykładowo o 30 m sześciennych drewna.

Jakie ceny oraz jakie drewno?

Oczywiście za gałęzie z lasu również trzeba zapłacić, lecz ich cena w porównaniu np. do węgla, jest co tu dużo mówić, bardzo konkurencyjna. Dlatego też wielu Polaków, zwłaszcza tych niezamożnych ruszyło do lasów na zakupy. Zbieranie chrustu nadzorują leśnicy. Są do tego przeznaczone konkretne miejsca oraz pozyskać można gałęzie o określonej grubości.  

Chodzi zwłaszcza o drewno niższej jakości, które nie sprawdza się w przemyśle. Zakupić można zatem drewno klasy S2AP oraz S4. Do pierwszej należy drewno, którego średnica górna i dolna nie przekracza 5 cm oraz 24 cm. Litera ''P'' oznacza ''przeznaczenia ogólnego''.

Jeśli chodzi o ceny, to zależy ona od gatunku drewna oraz nadleśnictwa, z którego pochodzi. Drewno S4 przykładowo kosztuje obecnie średnio od 75 do 154 zł za metr sześcienny w nadleśnictwie Sieraków w Wielkopolsce oraz 100-127 zł w nadleśnictwie Olesno w woj. Opolskim. Również tam, drewno klasy S2AP, to koszt od 246 do 253 zł.

PiS ma kłopot. "To może być przyjęte jak 'piątka dla zwierząt'"

Wybrane dla Ciebie
Litwini idą w kamasze. Są szczegóły
Litwini idą w kamasze. Są szczegóły
Polityczny krajobraz Bundestagu. Skrajna prawica liderem sondaży
Polityczny krajobraz Bundestagu. Skrajna prawica liderem sondaży
Karol Nawrocki prezydentem niezależnym? Jasne stanowisko Polaków
Karol Nawrocki prezydentem niezależnym? Jasne stanowisko Polaków
Chciał "łzawego spotu". Tak zamierzał bronić Funduszu Sprawiedliwości
Chciał "łzawego spotu". Tak zamierzał bronić Funduszu Sprawiedliwości
Kompromitacja Węgier. Minister obrony schlebia Rosji
Kompromitacja Węgier. Minister obrony schlebia Rosji
Szokujące ustalenia ws. Marka Kubaczki. Informują, od kiedy jego ciało znajdowało się w grobie
Szokujące ustalenia ws. Marka Kubaczki. Informują, od kiedy jego ciało znajdowało się w grobie
Działo się w nocy. Rozmowy na Kremlu. Trump grozi atakiem na Wenezuelę
Działo się w nocy. Rozmowy na Kremlu. Trump grozi atakiem na Wenezuelę
Finlandia wyłamuje się? Nie są w stanie zaoferować gwarancji
Finlandia wyłamuje się? Nie są w stanie zaoferować gwarancji
Moskwa krytykuje Nawrockiego. "Podżega do antyrosyjskiej histerii"
Moskwa krytykuje Nawrockiego. "Podżega do antyrosyjskiej histerii"
Podwójny atak na przemytników. Trump sugeruje, że nic nie wiedział
Podwójny atak na przemytników. Trump sugeruje, że nic nie wiedział
Co, gdyby w Polsce doszłoby do blackoutu? Wiadomo, ile by kosztował
Co, gdyby w Polsce doszłoby do blackoutu? Wiadomo, ile by kosztował
Jest porozumienie ws. wycofania importu rosyjskiego gazu. Padła data
Jest porozumienie ws. wycofania importu rosyjskiego gazu. Padła data